Witaj wielki królu! Wielkanocne spotkanie pod Jagiełłą

Za namową znajomej wybraliśmy się na niezwykle udaną wycieczkę do Parku Centralnego na wielkanocne spotkanie nowojorskiej Polonii pod pomnikiem króla Władysława Jagiełły. Było to już 25-te kolejne spotkanie przy święconce, a zarazem nasze pierwsze.

Frekwencja dopisała a i obfitość jadła była na tyle spora, że pożywili się nim nawet przypadkowi spacerowicze. Wśród gości znalazł się również młody człowiek, który przybył aż z Seattle w stanie Waszyngton.

Prym pośród potraw, jak łatwo się domyślić, wiodły jajka, a niektóre były nawet z kawiorem. Nie zabrakło kiełbas, szynki, a nawet smalcu z cebulką, wspieranego kiszonym ogórkiem. Były też ciasta, głównie babki oraz owoce. Niektórym osobom trafiła się nawet nalewka z aronii, ale o tym historia milczy.

Przed konsumpcją ksiądz pobłogosławił dary boże, po czym sam nie omieszkał spróbować tych wielkanocnych smakołyków.

Największą chyba atrakcją zarówno dla uczestników spotkania, jak i dla przypadkowych obserwatorów były fantazyjne kapelusze na głowach niektórych uczestniczek spotkania. Pod koniec biesiady kapelusze wzięły udział w konkursie na najlepszą kapeluszową kompozycję.

Dla niewtajemniczonych przypomnę, skąd monument polskiego króla wziął się w Parku Centralnym w centrum Manhattanu. Otóż przybył on z oficjalną wizyta na Światową Wystawę, która miała miejsce w roku 1939 na terenach dzielnicy Flushing, Queens w Nowym Jorku. Z powodu wybuchu II Wojny Światowej pomnik nie mógł wrócić do kraju i staraniem ówczesnego mera miasta Nowy Jork, Fiorello LaGuardii, który zupełnie prywatnie zapałał głębokim afektem do naszego króla, kilka lat po Wystawie pomnik króla Władysława Jagiełły wylądował w Parku Centralnym. Chciałabym dodać, że istnieje też inna pamiątka-eksponat ze wspomnianej Wystawy, a mianowicie Dzwon Walk o Niepodległość, który można oglądać na dziedzińcu kościoła Holy Name of Jesus w Stamford w stanie Connecticut.

Zachęcam wszystkich celebrujących Święta Wielkiej Nocy do przybycia pod pomnik naszego króla w Parku Centralnym w przyszłym roku, oczywiście o ile odległość i czas na to pozwolą.

Pomnik wielkiego króla

Rzeźba Władysława Jagiełły została odlana z brązu na podstawie gipsowego modelu. Wznosi się na czterometrowym cokole licząc wraz z nim 7 metrów. Napis na cokole pomnika głosi:

„Król Jagiełło, Król Polski, Wielki Książę Litewski, założyciel wolnego związku ludów Europy środkowo-wschodniej, zwycięzca nad krzyżackimi najeźdźcami pod Grunwaldem, 15 lipca 1410”.

Po obu stronach cokołu znajduje się napis: „POLAND”, a w dolnym prawym rogu widnieje nazwisko rzeźbiarza: Stanisława Kazimierza Ostrowskiego.

Pomnik Jagiełły jest usytuowany po wschodniej stronie Stawu Żółwiowego. Figura Jagiełły na koniu z dwoma skrzyżowanymi mieczami jest najokazalszym i największym z dziesiątków pomników znajdujących się w Central Parku. W 1986 pomnik został odnowiony staraniem konserwatora opiekującego się nowojorskim Parkiem.

Warto wspomnieć, że obchody 600-lecia bitwy grunwaldzkiej odbyły się w Central Parku w sobotę 17 lipca 2010 i były zorganizowane przez grupę Polonii amerykańskiej. Pod pomnikiem ustawiła się warta honorowa w strojach z XV wieku. Sprowadzono z Polski kopię obrazu Jana Matejki Bitwa pod Grunwaldem, którą na kilka godzin ustawiono obok Pomnika Grunwaldzkiego. W rocznicowej uroczystości w nowojorskim parku wzięli udział także Białorusini oraz Litwini mieszkający w Nowym Jorku.

Autor tekstu i zdjęć: Marta Medyna