Władze Nowego Jorku postawiły sobie ambitny cel zmniejszenia liczby zachorowań na nowotwory w mieście o 20 proc. do 2030 roku. W związku z ostatnim badaniem Departamentu Zdrowia i Higieny Publicznej ratusz może niedługo wziąć na celownik sklepy z alkoholem. Zgodnie z wynikami analizy – alkohol odpowiada za co najmniej siedem rodzajów nowotworów.
Według badania Departamentu Zdrowia i Higieny Publicznej miasta Nowy Jork – ze spożywaniem alkoholu jest powiązanych co najmniej siedem typów raka. Są to m.in. nowotwory jamy ustnej, gardła, krtani, przełyku, wątroby, jelita grubego oraz piersi u kobiet.
W latach 2017-2021 w Wielkim Jabłku zdiagnozowano tysiące zachorowań na nowotwór – 1000 nowych przypadków raka wątroby, 3400 przypadków raka jelita oraz aż 6000 przypadków raka piersi u kobiet.
Szukając przyczyny problemu urzędnicy ustalili, że większa tendencja do nadużywania alkoholu występuje w miejscach, gdzie zlokalizowanych jest więcej punktów jego sprzedaży. To zaś – zdaniem autorów badania – może być bezpośrednio związane ze skutkami zdrowotnymi w postaci różnego rodzaju nowotworów.
Miasto na razie nie podejmuje żadnych działań w związku z zagęszczeniem sklepów z alkoholem w niektórych obszarach miasta. Administracja burmistrza Erica Adamsa stawia na ten moment na profilaktykę – ratusz obiecał m.in. zwiększenie dostępności badań przesiewowych, gdyż wczesne wykrycie nowotworu zwiększa szansę na jego pokonanie.
Red. JŁ