Gubernator Nowego Jorku podpisała ustawą nakładającą spory kaganiec na technologie, związane ze sztuczną inteligencją. Od tej pory urzędy będą musiały raportować władzom zwierzchnim o oprogramowaniu AI, które wykorzystują. Ustawa zakazuje ponadto wykorzystywania sztucznej inteligencji przy automatycznym podejmowaniu decyzji, m.in. o przyznawaniu zasiłków – o ile oprogramowanie nie jest stale nadzorowane przez człowieka.
Nowy Jork reguluje kwestię wykorzystania sztucznej inteligencji przez agencje stanowe. Gubernator Kathy Hochul podpisała ustawę, która zobowiązuje urzędy do monitorowania i raportowania o wykorzystaniu technologii AI przy administrowaniu sprawami obywateli.
Nowe przepisy wprowadzają także istotne ograniczenia w możliwości wykorzystania sztucznej inteligencji w ogóle. Urzędy nie będą mogły automatyzować procesów, m.in. przyznawania zasiłków i innych świadczeń socjalnych, w takim stopniu, aby sztuczna inteligencja sama decydowała o przyznaniu świadczenia, bądź odrzuceniu wniosku. Takie oprogramowanie musi być regularnie monitorowane przez człowieka.
Senator Kristen Gonzalez, główna pomysłodawczyni ustawy, podkreśla, że nowe regulacje są kluczowym krokiem w kierunku ustanowienia odpowiednich zasad korzystania z nowoczesnych technologii w administracji publicznej. W obliczu dynamicznego rozwoju sztucznej inteligencji, przepisy te mają na celu zapewnienie przejrzystości oraz ochronę interesów obywateli oraz samych urzędników.
Red. JŁ