Wystartowała pierwsza linia lotnicza przeznaczona dla psów – BARK Air. Pierwszy w historii psi lot wystartował z Nowego Jorku o 16:00 EST w czwartek i wylądował w Los Angeles.
Założona w 2011 roku firma Bark, działająca w branży zoologicznej, postanowiła w końcu spróbować swoich sił w praktycznych przewozach lotniczych – z tym, że bardzo nietypowych. Trzymając się własnych korzeni, Bark uruchomił „BARK Air”, czyli pierwszą linię lotniczą dla psów.
W samolocie BARK Air podróżują czworonogi oraz ich właściciele. Bilet kosztuje niemało, bo aż 6 tys. dolarów. Obejmuje psa oraz jego opiekuna. Jeśli z czworonogiem będzie chciało podróżować dwóch właścicieli – niestety – konieczny będzie zakup kolejnego biletu.
Firma ogłosiła swój niecodzienny pomysł w kwietniu bieżącego roku twierdząc, że to sposób na „zrewolucjonizowanie latania dla psów”.
„Właśnie teraz, na wysokości 30 000 stóp, odbywa się lot wypełniony psami. W przeciwieństwie do wszystkich wcześniejszych lotów, te psy nie są jedynie dodatkiem, ani nie są traktowane jako ładunek lub obciążenie dla załogi i innych podróżnych. Tutaj psy są priorytetem” – napisało Bark na swoim Instagramie.
„Każdy szczegół tego lotu został dopracowany z myślą o psach. Zajęło nam to 10 lat, ale w końcu jesteśmy pewni, że możemy zapewnić wszystkim psom doświadczenie podróży lotniczej, na jakie zasługują: takie, które stawia je na pierwszym miejscu” – podkreśla firma.
Psie loty BARK Air cieszą się niesamowitą popularnością. Pierwszy lot wyprzedał się w całości. Na lot z Los Angeles do Nowego Jorku (30 maja) pozostały już tylko trzy wolne miejsca a pozostałe majowe loty z Nowego Jorku do Miasta Aniołów (24 maja i 31 maja) są już zapełnione.
BARK Air organizuje także loty międzynarodowe! Z Nowego Jorku do Londynu można polecieć w cenie 8 tys. dolarów. Ale nie w tym miesiącu – wszystkie miejsca na oba majowe loty do Wielkiej Brytanii zostały już wykupione.
Red. JŁ