New York
66°
Cloudy
7:02 am6:23 pm EDT
13mph
94%
30.16
SunMonTue
64°F
61°F
70°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Wiadomości
Ameryka

Zełeński przybył do Waszyngtonu. Gwarancje i terytorium głównymi tematami spotkania z Trumpem

18.08.2025

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył w niedzielę w nocy do Waszyngtonu, gdzie spotka się z prezydentem Donaldem Trumpem i europejskimi przywódcami. Zełenski zaznaczył, że chce trwałego pokoju, a nie takiego, który pozwoli Rosji na ponowne inwazje.

„Już przybyłem do Waszyngtonu, jutro spotykam się z prezydentem Trumpem. Jutro rozmawiamy również z europejskimi przywódcami. Jestem wdzięczny POTUS (Prezydentowi USA-PAP) za zaproszenie” – ogłosił Zełenski we wpisie na platformie X. „Wszyscy podzielamy silne pragnienie szybkiego i niezawodnego zakończenia tej wojny. A pokój musi być trwały. Nie tak jak lata temu, kiedy Ukraina została zmuszona do oddania Krymu i części naszego Wschodu – części Donbasu – a Putin po prostu wykorzystał to jako trampolinę do nowego ataku. Albo kiedy Ukraina otrzymała tak zwane «gwarancje bezpieczeństwa» w 1994 roku, ale one nie zadziałały” – dodał.

Nawiązując do opublikowanego godzinę wcześniej wpisu amerykańskiego prezydenta, który wykluczył powrót „oddanego bez jednego wystrzału” Krymu do Ukrainy oraz stwierdził, że Zełenski może zakończyć wojnę z Rosją niemal natychmiast, prezydent Ukrainy zaznaczył, że „Krymu nie należało wtedy oddawać, tak jak Ukraińcy nie oddawali Kijowa, Odessy ani Charkowa po 2022 roku?”. Stwierdził, że ukraińskie siły obecnie odnoszą sukcesy w obwodach donieckim i sumski oraz wyraził przekonanie, że uda mu się obronić Ukrainę oraz zagwarantować jej bezpieczeństwo przy wsparciu USA.

„Rosja musi zakończyć tę wojnę, którą sama rozpoczęła. I mam nadzieję, że nasza wspólna siła z Ameryką, z naszymi europejskimi przyjaciółmi, zmusi Rosję do prawdziwego pokoju” – napisał Zełenski.

Ukraiński prezydent ma się spotkać z Trumpem w poniedziałek o 13 czasu lokalnego (19 w Polsce), po czym dołączyć do nich mają pozostali europejscy przywódcy zaproszeni przez prezydenta USA. Według harmonogramu, mają oni przybyć do Białego Domu przed Zełenskim, o 12, lecz mają zostać powitani po zakończeniu spotkania Trump-Zełenski. Rozmowy w rozszerzonym formacie mają rozpocząć się o 15.

Zełenski do Waszyngtonu przyleciał z Brukseli, gdzie w niedzielę spotkał się z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Szefowa KE, która będzie jednym z przywódców obecnych podczas rozmów, zaznaczyła, że do Waszyngtonu udaje się na prośbę ukraińskiego prezydenta.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

Osk/ san/

Gwarancje bezpieczeństwa, terytorium tematem spotkania Trumpa, Zełenskiego i europejskich liderów

Prezydent USA Donald Trump spotka się w poniedziałek w Białym Domu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i grupą przywódców krajów europejskich. Rozmowy mają dotyczyć negocjacji pokojowych z Rosją i gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Jak podał Biały Dom, Trump przyjmie Zełenskiego w Białym Domu o godz. 13 czasu lokalnego (19 w Polsce), po czym dołączą do nich: przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, premierka Włoch Giorgia Meloni oraz prezydent Finlandii Alexander Stubb. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Zełenski spotka się z europejskimi przywódcami przed wizytą w Białym Domu.

Liderzy mają omówić rezultaty piątkowych rozmów Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem na Alasce, w tym szczegóły wstępnych uzgodnień i rosyjską propozycję zawieszenia broni w zamian za oddanie kontrolowanej przez Ukraińców części obwodu donieckiego. Propozycję tę poparł Trump, rezygnując z żądania bezwarunkowego rozejmu.

Zełenski i przywódcy europejscy są zainteresowani przede wszystkim szczegółami na temat gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jak powiedział w niedzielę specjalny wysłannik Trumpa ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff, na Alasce Rosja zgodziła się na gwarancje bezpieczeństwa podobne do tych, jakie zawarto w artykule 5. traktatu o NATO. Dodał, że jednym z gwarantów byłyby Stany Zjednoczone. Witkoff stwierdził też, że Putin złagodził stanowisko w kwestiach terytorialnych.

Kreml dotąd nie potwierdził tych twierdzeń, a z publicznych wypowiedzi Putina wynika, że nie zrezygnował z żądania rozwiązania „podstawowych przyczyn” konfliktu, co w praktyce miałoby oznaczać rozbrojenie Ukrainy i podporządkowanie jej Moskwie.

Zełenski przed wylotem do Waszyngtonu spotkał się w niedzielę w Brukseli z przewodniczącą Komisji Europejskiej i wziął udział w wirtualnym spotkaniu przedstawicieli państw „koalicji chętnych”, wspierających Ukrainę.

„To historyczna decyzja, że Stany Zjednoczone są gotowe uczestniczyć w gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy. Gwarancje bezpieczeństwa wynikające z naszej wspólnej pracy muszą być naprawdę bardzo praktyczne i zapewniać ochronę na lądzie, w powietrzu i na morzu, a także muszą być opracowane z udziałem Europy” – napisał Zełenski na Telegramie, podsumowując wyniki narady.

Po spotkaniu z von der Leyen zaznaczył, że negocjacje powinny wyjść od obecnej linii frontu, co sugeruje, że ukraiński prezydent sprzeciwia się rosyjskiej, popartej przez Trumpa propozycji oddania terytorium Ukrainy bez walki.

Według Trumpa spotkanie z Zełenskim miałoby być krokiem w kierunku zorganizowania szczytu trójstronnego z udziałem przywódców USA, Ukrainy i Rosji. Według mediów, m.in. CNN, Trump powiedział, że chciałby zorganizować takie spotkanie już w piątek 22 sierpnia. Kreml dotąd zaprzeczał, by temat takiego spotkania był poruszany na Alasce, a Zełenski – który już wcześniej deklarował gotowość spotkania się z Putinem – w niedzielę powiedział, że Rosja nie zdradza zainteresowania takim szczytem.

Dla Zełenskiego poniedziałkowe spotkanie z Trumpem to pierwsza wizyta w Białym Domu od lutego; ówczesne rozmowy zakończyły się ostrą kłótnią z Trumpem i wiceprezydentem USA J.D. Vance’em przed kamerami i przedwczesnym zakończeniem spotkania. Tym razem ukraiński prezydent będzie mógł liczyć na wsparcie przywódców z Europy. Jak dotąd nie ma informacji, by był wśród nich prezydent RP Karol Nawrocki, mimo że uczestniczył on w konferencjach zorganizowanych w tym samym formacie przed szczytem na Alasce i po nim.

Sekretarz stanu USA Marco Rubio w niedzielę zaprzeczył twierdzeniu, że europejscy liderzy przybędą do Waszyngtonu, by Zełenski nie został zmuszony do zaakceptowania złego porozumienia.

– To tak głupia narracja medialna, że przybywają tu jutro, bo Trump zamierza zmusić Zełenskiego do złego porozumienia. Od tygodni pracujemy z tymi ludźmi nad tą sprawą. (…) Zaprosiliśmy ich – podkreślił Rubio w rozmowie ze stacją CBS.

Mimo to jeszcze w niedzielę w nocy Trump zamieścił na portalach społecznościowych wpis sugerujący, że to na Zełenskim ciąży odpowiedzialność za zakończenie wojny. „Prezydent Ukrainy Zełenski może zakończyć wojnę z Rosją niemal natychmiast, jeśli zechce, albo może kontynuować walkę” – napisał Trump. Wykluczył przy tym powrót Krymu do Ukrainy oraz członkostwo tego kraju w NATO.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ akl/

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

baner