Mając zaledwie 15 lat nastolatek z Nowego Jorku stworzył aplikację, która pomaga osobom bezdomnym odnaleźć lokalizacje, gdzie mogą otrzymać pomoc. Aplikacja pozwała łatwiej odnaleźć w ogromnym mieście punkty z jedzeniem dla potrzebujących, schroniska oraz pomoc medyczną.
„Mamy telefon i możemy go użyć, aby pomóc osobie bezdomnej lub komuś, kto żyje na ulicy” – powiedział Vedant Vohra, 15-letni twórca appki.
Pomiędzy zajęciami w szkole, sportem i wolontariatem Vohra znalazł dodatkowo ponad 200 roboczogodzin, w czasie których samodzielnie napisał aplikację Connect the Dots NYC. Oprogramowanie wskazuje czytelnie na mapie miasta określone miejsca, gdzie osoby potrzebujące mogą łatwo znaleźć pomoc – np. schroniska dla bezdomnych, jadłodajnie czy szpitale.
„Odkąd usłyszałem o innych osobach, które korzystały z aplikacji, poczułem ogromną radość. To coś w rodzaju przywróconej wiary w naszą społeczność, jeśli chodzi o pomaganie ludziom” – stwierdził Vohra.
Vohra mieszka z rodzicami na Upper West Side. Programowaniem zajmuje się od piątej klasy. Po rozmowie z kilkoma bezdomnymi nowojorczykami zdał sobie sprawę, że wielu z nich potrzebuje pomocy, ale nie wie, gdzie ja znaleźć.
15-latek zwraca uwagę, że nie wystarczy organizacja pomocy dla bezdomnych, bo dla osób potrzebujących kluczowa jest informacja, że taka pomoc jest w ogóle dla nich dostępna.
Red. JŁ