31. Finał WOŚP na Long Island

Elżbieta Popławska

Sztab wolontariuszy na Long Island zorganizował 31. Finał WOŚP w niedzielę, 29 stycznia. Po raz kolejny wybrano na to spotkanie Carleton Hall w East Islip, gdzie głównym menedżerem jest rodaczka Monika Olender z wyjątkową grupą współpracowników, którzy nie tylko doskonale współpracują z uczestnikami Finału, ale tworzą przemiłą atmosferę podczas każdej uroczystości. Tego dnia lokal był czynny od 11:00 rano do późnych godzin nocnych. W Finale przewidziano licytacje, serduszkową zbiórkę pieniędzy i zabawę – w godzinach przedpołudniowych dla dzieci i wieczornych dla dorosłych. Ta sama grupa wolontariuszy z tą samą pasją i niespożytą energią działała na pełnych obrotach bawiąc młodszych i starszych. Członkowie zarządu Pof LI z rodzinami, nauczycielki z polskiej szkoły z Riverhead i polskiej szkoły z Copiague, mieszkańcy okolicznych miasteczek przybyli, aby wziąć udział w licytacji.

Podczas Finału dla młodzieży wystąpiła Lena Chaberek z polskiej szkoły z Copiague, przedszkolaki z Kids Academy i Kubusia Puchatka, dzieci z Yogi. Tematem zabaw z najmłodszymi były bajkowa dżungla i ocean, a poprowadziły je: Marta Wesołowski, Ula Brożek, Beata Szczech, Małgosia Zelkowski, Agnieszka Kaplewska i wielu rodziców w towarzystwie DJ Danny’ego.  

Komisję finansową tworzyły: dr Jolanta Sygnarowicz, Zofia Chockuba, Danuta Deja, Ryszard Deja, Wiesia Potyrańska. Ofiarodowców było bardzo wielu i tym samym ciekawych licytacji. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy co roku wystawia na licytację 100 sztuk Złotych Serduszek. Jedno z nich trafiło w tym roku na Long Island. Łukasz Dawidowski – właściciel Crumbs Bakery – wylicytował je za pokaźną sumę. Na licytację przekazano mi.in.: kosze pełne smakołyków, zabawki, książki, rower, certyfikaty od znanych lekarzy, kosmetyczek itp. Przedstawiciel Kownacki Promotions, należącej do Łukasza Kownackiego, promotora Damiana Knyby (młodzieżowego mistrza Polski w boksie), przekazał jego koszulkę i rękawicę, jednocześnie zapraszając na walki Damiana.

Koncert zespołu The Master, pyszne jedzenie, otwarty bar, gry i zabawy – nie sposób wymienić wszystkich atrakcji 31. Finału WOŚP na Long Island. Było to wspaniałe spotkanie połączone z zabawą, a wszystko z najwspanialszym celem – walki z sepsą.

Dokładnie finansowe podsumowanie odbędzie się za kilka dni, ale już organizatorzy sygnalizują, że zebrano około 30 tysięcy dolarów.

Urszula Brożek, szefowa sztabu WOŚP na Long Island powiedziała: „Po raz kolejny pokazaliśmy, że w jedności siła. Podczas 31. Finału nie było podziałów religijnych czy politycznych. Nie było bogatych czy biednych, nie było dzielących nas granic. Wszyscy w rytmie wielkiego, bijącego serca graliśmy w jednym celu, aby wygrać z sepsą. Jako szefowa sztabu jestem wszystkim i każdemu z osobna niezmiernie wdzięczna za każdą cegiełkę. Razem po raz kolejny pokazaliśmy, co znaczy kochać i pomagać”.