74-latek brał udział w Maratonie Nowojorskim już po raz 37. Weteranowi biegów długodystansowych nie przeszkodził w starcie nawet uraz kolana, który w tym wieku może być bardzo dotkliwy i niebezpieczny. Do mety w Central Parku dotarł jako ostatni, ale zdołał pokonać cały, ponad 42-kilometrowy dystans.
74-letni Włoch Mario Bollini brał udział w niemal każdym New York City Marathon od 1985 roku. W ciągu 38 lat opuścił tylko jeden bieg. Tegoroczny był jego trzydziestym siódmym. Bollini dotarł do mety w czasie 10 godzin, 1 minuty i 47 sekund. Przybiegł jako ostatni, ale pokonał cały dystans.
Weteran biegów długodystansowych zapragnął pokazać w tym roku jeszcze większą determinację i upór, gdyż miał powody, aby opuścić sobie tegoroczny maraton. W tym roku doznał poważnego urazu kolana, który powinien wyeliminować go ze startu. A jednak!
Bollini, nazywany „Super Mario”, urodził się w Giulianova we Włoszech w 1950 roku. Pierwszy raz pobiegł w nowojorskim maratonie w wieku 35 lat. Jego rekordy życiowy to przebiegnięcie całego dystansu w ciągu 3 godzin. Osiągnął go w 1989 roku w wieku 39 lat.
Red. JŁ