Polska jest dziś jedną z najbardziej dynamicznych gospodarek nie tylko w Europie, ale i na świecie. Nie byłoby to możliwe bez rządów prawa – powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.
Ambasador USA w Polsce w rozmowie z „Rzeczpospolitą” został zapytany o przyszłość Ukrainy w NATO. „Każda decyzja o członkostwie Ukrainy w NATO zapada w rozmowach między 31 sojusznikami a krajem ubiegającym się o członkostwo w sojuszu. Ameryka i jej sojusznicy kontynuują wspólną pracę z władzami ukraińskimi nad tym, w jaki sposób wyjść naprzeciw aspiracjom Ukrainy do przystąpienia do NATO i szerzej – wspólnoty transatlantyckiej. Szczyt w Wilnie bardzo wzmocnił więzi między Ukrainą i sojuszem” – podkreślił Mark Brzezinski.
„Polska i Ameryka są zjednoczone we wspieraniu Ukrainy w walce z rosyjską agresją. Ale i NATO jest dziś bardziej zjednoczone, niż było od wielu dziesiątek lat. Tak się dzieje w znacznym stopniu dzięki przywództwu prezydenta (USA Joego) Bidena. Ta jedność ma kluczowe znaczenie dla wspierania Ukrainy. Ale też każda relacja między dwoma krajami składa się z łączących je oraz dzielących interesów. Jest absolutnie jasne, że jednym z interesów, które łączą USA i Polskę, jest wspieranie narodu ukraińskiego i otwarte podejście do jego aspiracji integracji z Zachodem” – zaznaczył ambasador.
W rozmowie z „Rz” ambasador został również zapytany o to, czy od wybuchu wojny w Ukrainie pozycja strategiczna Polski jest tak ważna, iż Waszyngton przestanie troszczyć się o rządy prawa, demokrację w naszym kraju. „Nie, to nie jest prawda. W naszych relacjach mamy wiele współzależnych priorytetów: współpracę wojskową, gospodarczą, wsparcie humanitarne oraz demokrację i rządy prawa” – wskazał.
„Polsko-amerykańskie relacje są oparte na wspólnie wyznawanych wartościach, takich jak równość, prawa człowieka, praworządność, demokracja. O tym przesądza historia naszych krajów, ich kulturowa bliskość. Bez respektowania tych wspólnych wartości pogłębianie naszych relacji nie byłoby możliwe. Tylko w ten sposób zdołamy wspólnie wygrać światowe starcie między siłami wolności i autokracji” – ocenił.
„Po upadku komunizmu kolejne rządy (w Polsce – PAP), tak prawicowe, jak i lewicowe, forsowały ambitne, głębokie reformy rynkowe i budowały demokratyczne instytucje działające z szacunkiem dla rządów prawa. Ameryka jest dumna, że mogła się przyczynić do lepszej, bardziej demokratycznej przyszłości Polski. To w Polsce wiele amerykańskich firm znalazło miejsce do robienia interesów, przyczyniając się do polskiego sukcesu gospodarczego. Polska jest dziś jedną z najbardziej dynamicznych gospodarek nie tylko w Europie, ale i na świecie. Nie byłoby to możliwe bez rządów prawa” – dodał ambasador USA w Polsce. (PAP)
bf/ itm/