Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa planuje przed przyszłorocznym mundialem uruchomić wart 500 mln dolarów program antydronowy, zwiększający bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej nad stadionami – poinformował w poniedziałek serwis Politico.
Administracja planuje przeznaczyć 500 milionów dolarów, by wesprzeć władze stanowe i lokalne w opracowaniu strategii bezpieczeństwa antydronowego przed turniejem piłkarskim rozgrywanym w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku, a także 250. rocznicą powstania USA i Igrzyskami Olimpijskimi 2028 w Los Angeles – przekazał Andrew Giuliani, szef Zespołu ds. Mistrzostw Świata FIFA 2026 przy Białym Domu.
Władze utrzymują, że środki będą dostępne dla wszystkich 50 stanów, ale w szczególności mają być przeznaczone na zabezpieczenie 104 meczów piłkarskich, które zostaną rozegrane na amerykańskich stadionach.
Zgodnie z planem władz policja będzie używać przenośnych urządzeń do wykrywania statków powietrznych, a następnie ma unieruchamiać je za pomocą technologii zagłuszania lub nakazywać im powrót do punktów startowych.
Jak podkreślił serwis, program odzwierciedla rosnące zaniepokojenie Białego Domu i resortu bezpieczeństwa krajowego zagrożeniem wykorzystania bezzałogowców podczas imprez masowych.
Mecze mundialu mają odbyć się w 11 amerykańskich miastach: Miami, San Francisco, Filadelfii, Atlancie, East Rutherford koło Nowego Jorku, Dallas, Kansas City, Houston, Los Angeles, Seattle i Bostonie, kanadyjskich: Toronto i Vancouver, a także meksykańskich: Monterrey, Guadalajarze i stolicy – Meksyku.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ sp/