Podczas lotu z Newark do Zurychu w Szwajcarii obywatel Belgii próbował wedrzeć się do kokpitu oraz fizycznie zaatakował personel samolotu. Maszyna Swiss International Airlines musiała awaryjnie lądować na lotnisku Newark Liberty International, skąd przed chwilą wystartowała. Belg został zatrzymany.
W ubiegły poniedziałek prokurator okręgowy New Jersey poinformował o aresztowaniu 43-letniego obywatela Belgii, Jana Daenincka, który został oskarżony o próbę wtargnięcia do kokpitu samolotu pasażerskiego w trakcie lotu oraz atak na załogę maszyny.
Do zdarzenia doszło 31 marca 2024 roku podczas lotu Swiss International Airlines z lotniska Newark Liberty International w Newark do Zurychu w Szwajcarii.
Po starcie samolotu 43-latek miał wstać z miejsca, chwycić jedną ze stewardess za piersi i „potrząsać nią”, w międzyczasie głośno krzycząc. Następnie mężczyzna ruszył w kierunku kokpitu. Belg uderzał właz rękoma i nogami, próbując dostać się do chronionego przedziału pilotów, ale bez skutku.
Powstrzymać próbował go steward, ale wówczas mężczyzna skierował swoją agresję przeciwko niemu, bijąc go po głowie i tułowiu. Finalnie personel pokładowy zdołał obezwładnić Daenincka.
Maszyna awaryjnie lądowała w Newark, gdzie 43-latek został zatrzymany przez służby lotniskowe.
Mężczyzna otrzymał zarzuty zakłócania pracy załogi samolotu, napaści, a także nadużycia seksualnego.
W przypadku skazania mężczyzna może trafić do więzienia nawet na 20 lat, a do tego zostanie obciążony grzywną w wysokości 250 tys. dolarów.
Red. JŁ