Mała awionetka musiała awaryjnie lądować na autostradzie Southern State Parkway na Long Island. Na miejscu zaroiło się od wszelkiego rodzaju służb. Pasażerom małego samolotu ani uczestnikom ruchu drogowego nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło we wtorek rano w East Farmingdale w pobliżu zjazdu 34 w powiecie Suffolk. Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) poinformowała w oświadczeniu, że na Southern State Parkway lądował samolot Piper PA-28.
Jak podaje FAA – pilot maszyny zgłosił awarię silnika ok. godz. 11:30, kiedy zbliżał się do lądowiska Republic Airport w Farmingdale. Kontrolerzy ruchu lotniczego zostali poinformowani przez pilota, że nie zdoła on dolecieć na pas startowy i że będzie musiał „usiąść” na autostradzie.
„Jeśli musisz lądować na autostradzie, to w porządku. Jeśli możesz dostać się na pas startowy, to również masz pozwolenie” – mówił wówczas do pilota kontroler ruchu lotniczego.
Na zdjęciach i w nagraniach z miejsca zdarzenia widać wiele pojazdów uprzywilejowanych – m.in. karetki, policyjne radiowozy oraz wozy strażackie. Wystąpiły utrudnienia w ruchu drogowym, ale autostrada pozostała jakkolwiek przejezdna.
Według nowojorskiej policji stanowej na pokładzie samolotu znajdowały się dwie osoby – pilot oraz drugi pilot. Mężczyźni opuścili maszynę o własnych siłach. Oboje zostali zbadani i przewiezieni do szpitala.
Red. JŁ