Moskwa wykorzystuje energię jako narzędzie nacisku na Europę – przekazał w piątek agencji Reutera rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego, odnosząc się do informacji rosyjskiego Gazpromu o zawieszeniu na czas nieokreślony dostaw surowca gazociągiem Nord Stream 1.
„Niestety, nie jest zaskakujące, że Rosja nadal używa energii jako oręża przeciwko europejskim konsumentom” – stwierdził rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego (NSC).
w piątek Gazprom poinformował, że przesył gazu przez gazociąg Nord Stream pozostaje „całkowicie wstrzymany” aż „do czasu usunięcia szkód”, które – jak oświadczył koncern – wykryto w agregacie w tłoczni Portowaja.
„Do czasu usunięcia zastrzeżeń dotyczących działania sprzętu transport gazu do gazociągu Nord Stream jest całkowicie wstrzymany” – napisał Gazprom w komunikacie, nie podając przy tym żadnych możliwych terminów przywrócenia dostaw.
Nord Stream miał wznowić pracę w sobotę po trzydniowej przerwie, spowodowanej pracami technicznymi.
Rzecznik NSC powiedział, że Stany Zjednoczone i Europa współpracują w celu zapewnienia wystarczających dostaw. „W wyniku tych wysiłków europejskie magazyny gazu będą pełne przed krytycznym zimowym sezonem grzewczym” – zapewnił rzecznik. (PAP)
sp/