Burmistrz NYC w ostatniej chwili otrzymał zaproszenie na inaugurację Trumpa. Przyjął je w atmosferze krytyki

Burmistrz Eric Adams dopiero na kilka godzin przed inauguracją otrzymał zaproszenie do waszyngtońskiego Kapitolu. Włodarz Nowego Jorku pojawił się na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa, odwołując wcześniej swój udział m.in. w obchodach dnia Martina Luthera Kinga Jra w Brooklyńskiej Akademii Muzycznej (BAM).

Eric Adams otrzymał zaproszenie na inaugurację w poniedziałek rano, bezpośrednio od administracji Donalda Trumpa. Burmistrz przyjął je „w imieniu miasta Nowy Jork” i udał się do Waszyngtonu, co spotkało się z krytyką.

Obecność burmistrza na inauguracji kosztem udziału w uroczystościach w Nowym Jorku skrytykowała m.in. przewodnicząca Rady Miasta Adrienne Adams, która podkreśliła, że niektórzy politycy zamiast uczcić pamięć Martina Luthera Kinga Jr., zdecydowali się świętować powrót Trumpa do władzy.

Podobne stanowisko zajęła kongresmen Nydia Velázquez, która zaznaczyła, że ona także miała wybór – być w Waszyngtonie lub pozostać w Nowym Jorku, gdzie powinna pozostać w tym dniu.

W poniedziałek, 20 stycznia, Donald Trump został zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. To drugi przypadek w historii, kiedy byłemu prezydentowi udało się odzyskać władzę po opuszczeniu Białego Domu.

Red. JŁ