"Ciągle czekam na powrót mojego głosu i wiem, że jest to dla mnie jeszcze długa podróż, ale mam nadzieję, że do tego dojdzie" – mówi "Nowemu Dziennikowi" Stan Borys, który od niedawna przebywa w Nowym Jorku. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy przeszedł pan bardzo poważną chorobę i okres rekonwalescencji. Cieszę się bardzo, że udało się panu nie tylko stanąć na nogi, ale także odzyskać kondycję...