Gubernator Kathy Hochul wprowadziła w całym Nowym Jorku stan wyjątkowy z powodu powodzi, które są spowodowane „resztkami” Debby – huraganu, który uderzył w tym tygodniu w południową część zachodniego wybrzeża.
System utracił już większość swojego początkowego impetu, ale nadal przemieszcza się na północ/północny wschód, m.in. przez stan.
Efektem są nagłe podtopienia i powodzie w powiatach Steuben i Allegany.
Stan wyjątkowy został wprowadzony na terenie całego stanu przez gubernator, gdyż istnieje ryzyko wystąpienia kolejnych powodzi, a także silnych burz i tornad.
„Ponieważ pozostałości Debby przemierzają Nowy Jork, ogłaszam stan wyjątkowy w całym stanie, a moja administracja jest gotowa wspierać dotknięte społeczności” – powiedziała gubernator Hochul.
„Agencje stanowe aktywowały zespoły ratownictwa wodnego dla dotkniętych regionów, które wymagają pomocy, i ważne jest, aby nowojorczycy zachowali czujność i trzymali się z dala od dróg” – zaapelowała.
Red. JŁ