Mężczyzna zmarł po tym, jak dachował samochodem w Bronksie. Przyczyną śmierci nie musi być jednak wypadek.
Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 5:00 p.m. w rejonie Kingsbridge. Samochód dachował na Sedgwick Avenue. Jednak tuż przed tym zdarzeniem, w tym samym miejscu rozległy się strzały. Jak się później okazało, co najmniej jedna kula ugodziła mężczyznę w klatkę piersiową.
Świadkowie zdarzenia przewrócili pojazd z powrotem na koła, po czym próbowali ratować mężczyznę. Niestety, nie udało im się wyciągnąć go z samochodu. Na miejscu pojawili się ratownicy medyczni, którzy przetransportowali rannego do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili jego zgon.
Śledczy poszukują napastnika, który oddał strzały do kierowcy.
Podobne zdarzenie miała miejsce w niedzielę w Queens, krótko przed 10:00 p.m. Policja zareagowała na zgłoszenie w rejonie 37th Avenue i Parsons Boulevard. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca który dachował swoim BMW, również doznał wcześniej rany postrzałowej.
25-letni Tao Wu został zabrany do New York Health & Hospitals/Queens, gdzie później stwierdzono jego zgon.
W tej sprawie również nie aresztowano żadnego napastnika. Śledztwo trwa.