Musimy wykorzystać nasze szanse, by po przeszło trzech wiekach różnych nieszczęść przyszły do nas dobre czasu, żebyśmy czuli się nie gorsi od Zachodu i byli traktowani jak równe państwo; do tego trzeba przygotować się także duchowo – powiedział w Radomiu prezes PiS Jarosław Kaczyński.
W środę prezes PiS spotkał się z działaczami i sympatykami partii w Radomiu. Podczas swojego wystąpienia odniósł się m.in. do kwestii kulturowych i cywilizacyjnych.
„Są już uczelnie, gdzie jest taki obowiązek – chodzi o relacje między pracownikami a studentami – że jeśli student się ogłosi, to można wręcz stracić pracę za to, że się nie mówi do kogoś, kto jest ewidentnym chłopakiem per +pani+, a do kogoś, kto jest ewidentną dziewczyną per +pan”. Nie możemy w to popadać – a to już się zaczyna w Polsce, nie na taką malutką skalę, z tym też musimy wygrać” – mówił prezes PiS.
Jak dodał, trzeba „wykorzystać polskie szanse”. „Polska jest i będzie trwała, ale musimy wykorzystać te szanse, by po bardzo wielu, bo przeszło trzech wiekach różnego rodzaju nieszczęść, przyszło dla nas szczęście – dobre czasy” – mówił Kaczyński.
„Dobre czasy – to znaczy pełne poczucie, także w naszych portfelach, naszych mieszkaniach, samochodach, w naszym po prostu życiu, że jesteśmy nie gorsi od tych, którzy są na zachód od naszych granic, że jesteśmy równie silni, żebyśmy byli traktowani – a różnie z tym bywało, ciężko się o to walczy – jak poważne państwo. Musimy się do tego przygotowywać, także, jak można powiedzieć, duchowo. W wielu z nas, czasem także po naszej stronie, tkwi takie przeświadczenie, że ta zagranica to jest lepsza” – mówił lider PiS, wzywając do zaprzestania takiego myślenia.
Przyznał, że obecnie „mamy wielkie trudności”. „One nie wynikają z naszej polityki, ale z tego, że mamy te kryzysy. Jesteśmy gotowi uczynić bardzo wiele, wykazać elastyczność tam, gdzie trzeba, by różne sprawy załatwić, ale musimy to robić właśnie z tych pozycji: bez kompleksów, bez mikromanii i z przeświadczeniem, że ostateczne decyzje dotyczące Polski należą tylko i wyłącznie do Polaków” – oświadczył Kaczyński.(PAP)
autorzy: Mikołaj Małecki, Ilona Pecka
mml/ ilp/ par/