Według danych CDC aż jeden na czworo nastolatków rozważa popełnienie samobójstwa. Dramatyczna statystyka coraz mocniej składnia władze federalne, stanowe i lokalne do głębszego zaangażowania w problematykę zdrowia psychicznego. Gubernator Nowego Jorku obiecuje przeznaczenie 20 milionów dolarów na szkolne kliniki zdrowia psychicznego.
Aż 25 proc. nastolatków rozważa odebranie sobie życia. Liczba ta podwoiła się w ciągu ostatniej dekady, a skokowy wzrost przyniosła pandemia COVID-19 oraz jej następstwa – lockdowny oraz izolacja społeczna.
Niektóre placówki edukacyjne już dawno dostrzegły problem i zaczęły wdrażać własne programy, dzięki którym potencjalnie udało się uratować setki młodych żyć. Mohonasen Central School District pomógł w ciężkich zmaganiach z własną psychiką aż 400 uczniom.
Starania szkoły dostrzegła gubernator Kathy Hochul, która postanowiła rozszerzyć inicjatywę na cały stan. Od ubiegłego wtorku nowojorskie okręgi szkolne mogą starać się o stanowe fundusze na poczet organizacji w szkołach klinik zdrowia psychicznego.
Hochul i Biuro Zdrowia Psychicznego Stanu Nowy Jork przeznaczą na ten cel 20 milionów dolarów.
Jak przekazała dr Ann Marie T. Sullivan, stanowa komisarz ds. zdrowia psychicznego – szkoły otrzymają, zależnie od potrzeb, 25 tys. lub 45 tys. dolarów.
Red. JŁ