Okolicznościowe proklamacje przyznane i wręczone przez Radę Miasta Nowy Jork podczas obchodów 105. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę zasłużonym przedstawicielom Polonii dowodzą, że nasza grupa etniczna jest dostrzegana i doceniana przez nowojorską administrację. Wyróżnienia w tym roku otrzymali: emerytowana kurator 14. dystryktu edukacyjnego Alicja Winnicka, prezes Centrali Polskich Szkół Dokształcających dr Dorota Andraka oraz konsul generalny Adrian Kubicki.
Wojtek Maślanka
Nowojorska uroczystość związana z Dniem Niepodległości Polski odbyła się we wtorek, 14 listopada, i miała miejsce w głównej sali obrad Urzędu Miasta. Zorganizowana została przez radnego Roberta Holdena przy współpracy z przewodniczącą Rady Miasta Adrienne Adams oraz radnymi: Joann Ariolą, Josephem Borellim, Davidem Carrem, Jennifer Gutierrez, Lincolnem Restlerem i Carliną Riverą. Ze strony polskiej partnerami przy organizacji tego patriotycznego wydarzenia był Konsulat Generalny RP w Nowym Jorku oraz Pulaski Association of Business and Professional Men.
PRZEBIEG CEREMONII
Uroczystość prowadziła znana i mająca polskie korzenie prezenterka radiowo-telewizyjna Rita Cosby, natomiast funkcję gospodarza wydarzenia pełnił Robert Holden, który nie tylko był jego głównym inicjatorem, ale również ze wszystkich nowojorskich polityków chyba najbardziej identyfikuje się oraz związany jest z Polonią. Zresztą podkreślił to w swoim przemówieniu zwracając uwagę na swoje relacje z Polakami, którzy od najmłodszych lat byli jego przyjaciółmi. Ma to związek z tym, że wychował się na Queensie, w dzielnicy zdominowanej przez naszych rodaków. W dodatku uczęszczał do szkoły katolickiej działającej przy jednej z polskich parafii, przez co nawet nauczył się śpiewać polskie piosenki i kolędy.
„Nie ma tutaj mojej żony, więc mogę wam powiedzieć, że także moja pierwsza wielka miłość, moja pierwsza dziewczyna była Polką” – zdradził zebranym wzbudzając wśród nich ogromną radość. Obecnie w jego biurze również pracują osoby mające polskie pochodzenie, a szefem jego gabinetu jest Daniel Kurzyna, doskonale władający językiem polskim.
Sentyment i przyjaźń z Polakami sprawiły, że Robert Holden po raz kolejny zainicjował w nowojorskiej Radzie Miasta obchody związane z Dniem Niepodległości Polski. W dalszej części uroczystości w swoim kolejnym przemówieniu wspominał też o znaczeniu działalności polsko-amerykańskich bohaterów: gen. Tadeusza Kościuszki i gen. Kazimierza Pułaskiego oraz ich wkładu w odzyskanie niepodległości Stanów Zjednoczonych.
Do grona przyjaciół Roberta Holdena należy także mająca polskie pochodzenie Rita Cosby, której – po swoim krótkim wprowadzeniu – przekazał rolę prowadzącej patriotyczną ceremonię. Córka powstańca warszawskiego Ryszarda Kossobudzkiego podczas powitania zwróciła uwagę na coraz bardziej rosnące znaczenie Polski w świecie.
W tym kontekście nawiązała m.in. do wsparcia, jakiego nasi rodacy udzielili Ukrainie zaatakowanej przez Rosję, a także bezinteresownej pomocy okazanej ukraińskim uchodźcom wojennym. Zwróciła też uwagę na pamięć o polskiej historii i tradycji. Wspominała patriotyzm swojego ojca i jego oddanie w walce o wolną Polskę.
„Jestem bardzo dumna z naszego dziedzictwa narodowego” – zapewniała prowadząca uroczystość dodając, że niezmiernie cieszy ją widok tak wielu osób, które przyszły celebrować Dzień Niepodległości Polski.
Po wstępnych przemówieniach wszyscy chóralnie odśpiewali hymny narodowe – polski i amerykański. W śpiewie przewodziła Patrycja Posłuszna w asyście delegacji honorowej polskich policjantów z NYPD Pulaski Association oraz polskich strażaków z FDNY Pulaski Association.
Następnie krótkie przemówienia wygłosili radni obecni na uroczystości. Jako pierwsza głos zabrała Joanna Ariola, która zwróciła uwagę, że w jej dystrykcie (Woodhaven, Richmond Hill, Ozone Park i Howard Beach) nie mieszka aż tak dużo Polaków, jak w rejonie reprezentowanym przez Roberta Holdena (Glendale, Maspeth, Middle Village i Ridgewood). Jednak polonijna społeczność jest tam też dosyć liczebna i widoczna, i chętnie z nią współpracuje.
Również reprezentujący m.in. Greenpoint i Williamsburg radny Lincoln Restler bardzo ciepło wypowiadał się na temat Polaków tam mieszkających i działających. „Jestem zaszczycony, że mogę reprezentować tak bogatą kulturowo społeczność i dokładam wszelkich starań, aby odpowiednio uczcić wielki wkład Polonii w rozwój naszego pięknego miasta” – zapewnił Lincoln Restler. Dodał, że cieszy się widząc na sali wielu polskich przyjaciół z Greenpointu. Podkreślił również, że sam ma trochę polskiej krwi, ponieważ jego przodkowie ponad sto lat temu również przybyli do Stanów Zjednoczonych z Polski.
Kolejne przemówienie wygłosił konsul generalny Adrian Kubicki. Podczas swojego wystąpienia podkreślił, że każdy Polak mieszkający i działający w Stanach Zjednoczonych jest współczesnym Tadeuszem Kościuszką czy też Kazimierzem Pułaskim. Stwierdził, że im więcej dajemy z siebie, im więcej walczymy i zabiegamy o dobre rzeczy dla Polski i polskiego narodu, tym bardziej przypominamy tych dwóch polsko-amerykańskich bohaterów. Dyplomata przywołał też postać oficer nowojorskiej policji Krystyny Naprawy, która kilka tygodni temu zginęła tragicznie wykonując swoje obowiązki – została potrącona przez ciężarówkę na jednym z nowojorskich skrzyżowań.
„Zginęła wykonując swoje obowiązki polegające na ochronie nowojorczyków. Dlatego myślę, że jej śmierć, mimo że być może w sensie samego charakteru jest prozaiczna, to jednocześnie jest bohaterska, jeśli zwrócimy uwagę czemu poświęciła swoje życie” – wyjaśnił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” konsul generalny. Jej poświęcenie jest tym większe, że śmiertelny wypadek był drugim, któremu uległa strzegąc bezpieczeństwa wokół szkoły, i mimo tego, po tym pierwszym, wróciła do swojej pracy.
„To jest piękna wizytówka dziedzictwa naszych przodków, mimo że ochranianie dzieci i młodzieży szkolnej nie jest tak spektakularne jak np. bitwa pod Savannah. Jednak w samej strukturze i charakterze to jest to bohaterstwo, którym do dzisiaj Polacy się wykazują w miejscach, w których żyją. Warto to pokazywać Amerykanom. To jest ta odpowiedzialność, dzięki której nie można zarzucić Polakom, że nie są zaangażowanymi obywatelami w środowisku, w którym mieszkają. Wszędzie cechuje nas to samo oddanie, zaangażowanie i przywiązanie do pewnych wartości, niezależnie od tego co robimy i na czym polega nasza codzienna walka. Nie każdy musi być żołnierzem, ale każdy z nas ma jakieś swoje zasługi budujące dobre imię i wizerunek Polski” – stwierdził Adrian Kubicki.
W oficjalnej części uroczystości głos zabrał także, obecny na uroczystości Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. W swoim wystąpieniu wspominał o wsparciu, jakie to miasto i jego mieszkańcy udzielili Ukrainie. Podkreślił, że nawet prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał im osobiste podziękowania podkreślając, że Rzeszów był pierwszym miastem, które okazało pomoc Ukraińcom. Zwrócił też uwagę ma wsparcie, jakie miasto otrzymało z Nowego Jorku, by mogło nieść pomoc potrzebującym uchodźcom wojennym.
„Bardzo dziękuję za wsparcie, jakiego udzieliliście naszemu krajowi i naszym mieszkańcom w tym bardzo trudnym czasie. Wasza pomoc i nasza wspólna ofiarna pomoc spowodowała, że odnieśliśmy ogromny światowy sukces i pokazaliśmy, jakim dobrym jesteśmy społeczeństwem i narodem” – podkreślił Konrad Fijołek. Prezydent Rzeszowa szczególne podziękowania skierował do radnego Roberta Holdena, który zainicjował akcję zbierania darów dla Rzeszowa i przebywających tam Ukraińców.
Ważną część uroczystości związanej z Dniem Niepodległości Polski stanowiło uhonorowanie okolicznościowymi proklamacjami zasłużonych osób. Wśród wyróżnionych w tym roku byli: emerytowana kurator 14. dystryktu edukacyjnego Alicja Winnicka, prezes Centrali Polskich Szkół Dokształcających dr Dorota Andraka oraz konsul generalny Adrian Kubicki.
Po ceremonii wręczenia wyróżnień miał miejsce program artystyczny przygotowany i zaprezentowany przez dziecięcy chór „Polonia” prowadzony przez Dominika Grzyba. Na zakończenie uroczystości o. Michał Czyżewski, proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie odmówił krótką modlitwę oraz udzielił zebranym okolicznościowego błogosławieństwa.
PROKLAMACJE
Jako pierwsza proklamację otrzymała Alicja Winnicka, znana w Polonii głównie jako była kurator 14. dystryktu w nowojorskim Wydziale Oświaty, a także była dyrektorka PS 34 na Greenpoincie. Z chwilą przejścia na emeryturę uaktywniła się także w innej działalności nie porzucając oczywiście współpracy ze szkołami i szeroko pojętą edukacją, w tym także dwujęzyczną. Obecnie zasiada w Radzie Instytutu Piłsudskiego oraz pełni rolę konsultantki wspierającej pracę dyrektorów szkół. Jest również polskojęzyczną delegatką New York State Association of Bilingual Education.
Za zasługi w dziedzinie nowojorskiej edukacji, z którą jest związana od 35 lat, a także rozwój dwujęzycznego, polsko-angielskiego programu nauczania w PS 34, szkoły w której – jako kurator – wprowadziła pierwszy w Nowym Jorku oraz na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych Dual Polish-English Language Program, została przez Radę Miasta Nowy Jork uhonorowana okolicznościową proklamacją.
„Myślę, że to wyróżnienie jest nie tylko dla mnie za indywidualną pracę w szkolnictwie, dlatego traktuję je jako docenienie mojej osoby wraz z instytucjami, z którymi mam ostatnio okazję współpracować i rozwijać projekty, które promują polską kulturę, język i historię, głównie w szkołach amerykańskich i wśród różnorodnych uczniów” – stwierdziła w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” Alicja Winnicka. Nie kryła też radości z faktu otrzymania tej proklamacji i podkreśliła, że jest to miły gest ze strony nowojorskich radnych.
„To jest bardzo przyjemnie zaskoczenie, gdy dostaje się takie wyróżnienie. To także dowód na to, że praca, którą się wykonuje nie dla nagród czy medali, jest zauważona przez przedstawicieli społeczności, w których mieszkamy i działamy” – dodała była kurator 14. dystryktu w nowojorskim Wydziale Oświaty.
W ostatnich miesiącach była też z ramienia Instytutu Józefa Piłsudskiego koordynatorką projektu, w ramach którego uczniowie z Williamsburg High School for Architecture and Design stworzyli książeczkę „Exploring Poland’s most Famous Castles through History, Geography, and Architecture” stanowiącą przewodnik po trzech polskich zamkach. Każdy uczestnik wtorkowej uroczystości mógł otrzymać jej egzemplarz.
Druga proklamacja była przyznana dla dr Doroty Andraki. Prezes Centrali Polskich Szkół Dokształcających i zarazem dyrektorka Polskiej Szkoły Sobotniej przy parafii św.św. Cyryla i Metodego na Greenpoincie została doceniona za wkład w promocję języka polskiego oraz naszej ojczystej tradycji, kultury i historii. Niestety w związku z niemożliwością uczestniczenia w ceremonii proklamacja zostanie jej przekazana w innym terminie.
Trzecie wyróżnienie powędrowało do konsula generalnego Adriana Kubickiego. Otrzymał je za wkład w rozwój polsko-amerykańskiej współpracy i promocji Polski. Był to zarazem drugi wręczony mu w tym dniu – po tzw. citation, które kilka godzin wcześniej odebrał w ratuszu Jersey City – dyplom uznania.
„Nie da się ukryć, że jest to pewna forma podsumowania mojej pracy w nowojorskim okręgu konsularnym” – powiedział w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” Adrian Kubicki. Jego kadencja na stanowisku konsula generalnego w Nowym Jork kończy się w czerwcu przyszłego roku.
„Jest mi bardzo miło, że oprócz ogólnego uznania, okoliczności, w których się to odbywa, czyli uroczystości związane z Dniem Niepodległości Polski, to zarówno ta nowojorska proklamacja, jak i wcześniejszy dyplom, który otrzymałem w Jersey City, mają charakter personalny i prywatny. Jednak chciałbym to potraktować jako wyraz uznania dla misji, którą tutaj pełnimy z perspektywy czegoś, co dla mnie zawsze było jednym z najważniejszych celów, czyli budowania dobrej współpracy z lokalnymi władzami i światem politycznym oraz administracyjnym” – wyjaśniał dyplomata.
Adrian Kubicki dodał, że wraz z całym zespołem konsularnym pracuje przede wszystkim dla polskiej społeczności, która mieszka w tej okolicy, i wszyscy razem próbują przekonywać nowojorską administrację, że polska społeczność jest nie tylko bardzo istotna liczebnie, ale również stanowi ważną grupę wpływową.
„Staramy się także pokazywać, że za tą grupą stoi naród, a także polskie państwo, oraz że te związki między Polakami mieszkającymi w Stanach Zjednoczonych a ich ojczyzną są bardzo silne. Dlatego też zachęcamy przedstawicieli lokalnej administracji, żeby wsłuchiwali się w głos Polonii – wyjaśnił konsul generalny. – Dzięki temu realizowanych jest wiele wspólnych projektów, jak chociażby ta uroczystość” – dodał Adrian Kubicki.
Warto podkreślić, że dowodem na tę owocną współpracę i zadowolenie z niej nowojorskich władz są proklamacje, które co roku wręczane są najbardziej aktywnym i wyróżniającym się osobom.
„Myślę, że oba wyróżnienia, które otrzymałem, dowodzą, że nasi amerykańscy partnerzy są zadowoleni ze współpracy z konsulatem. Tu nie chodzi tylko o mnie jako konsula generalnego, ale o cały zespół konsularny złożony z bardzo młodych ludzi, ale jednocześnie myślących niestandardowo i bardzo zaangażowanych w to, co robią. Tak więc jest to sukces nas wszystkich, i o tym też mówią te proklamacje, mimo że trafiły na moje ręce” – zapewnił szef nowojorskiej placówki konsularnej.