New York
77°
Mostly Cloudy
6:15 am7:40 pm EDT
9mph
72%
29.81
TueWedThu
81°F
79°F
81°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Wiadomości
Nowy Jork

Kolejny więzień zmarł w nowojorskim zakładzie karny. Miał zostać śmiertelnie pobity przez strażników

15.04.2025

Kilku strażników więziennych z Nowego Jorku zostało formalnie oskarżonych w związku ze śmiercią osadzonego Messiaha Nantwiego. Zgon więźnia nastąpił w trakcie nielegalnego strajku służby więziennej, który rozpoczął się w drugiej połowie lutego.

Kilka miesięcy po śmiertelnym pobiciu osadzonego Zakładu Karnego Marcy, Roberta Brooksa, w Nowym Jorku doszło do kolejnego, podejrzanego zgonu więźnia.

Messiah Nantwi – osadzony w Zakładzie Karnym Mid-State – również miał zostać ciężko pobity przez strażników. Mężczyzna zmarł w szpitalu 1 marca tego roku. Śmierć więźnia zbiegła się z nieautoryzowanym przez władze stanu strajkiem służby więziennej, której funkcjonariusze domagali się m.in. przywrócenia możliwości dyscyplinowania agresywnych więźniów poprzez ich izolowanie od reszty osadzonych.

W związku ze śmiercią Nantwiego w stan oskarżenia postawiono kilku strażników. Na razie nie jest jasne, jakie zarzuty im przedstawiono. Nie ujawniono także dokładnej liczby funkcjonariuszy, którzy zostali oskarżeni.

Według Biura Prokurator Generalnej Nowego Jorku, Letitii James, „istnieje uzasadnione podejrzenie”, że chodzi o nawet dziewięć osób.  

Na środę, 16 marca, prokuratura zaplanowała konferencję prasową w tej sprawie.

Nantwi odsiadywał 5-letni wyrok za nielegalne posiadanie broni palnej oraz wymianę ognia z policją w 2021 roku. Osadzony nie dożył ponadto końca procesu, w którym oskarżano go o dwa morderstwa w nowojorskim Harlemie.

W komentarzu do sprawy gubernator Kathy Hochul określiła śmierć Nantwiego jako „głęboko niepokojącą”.

Red. JŁ

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

baner