Okolicznościową akademią Polonia uczciła 84. rocznicę zbrodni katyńskiej oraz 14. rocznicę katastrofy smoleńskiej. W uroczystości przy pomniku Katyń 1940 uczestniczyło wielu amerykańskich polityków, m.in.: były gubernator New Jersey James McGreevey, przewodniczący Rady Komisarzy powiatu Hudson Anthony Romano, przewodniczący Zarządu Zagospodarowania Przestrzennego w Elizabeth George Castro oraz radny Jersey City Richard Boggiano.
Wojtek Maślanka
Obchody związane z 84. rocznicą pierwszego transportu polskich jeńców wojennych do Katynia oraz z 14. rocznicą katastrofy smoleńskiej zostały zorganizowane przez Komitet Ochrony Pomnika Katyńskiego i Obiektów Historycznych i odbyły się w niedzielę, 28 kwietnia. Miały miejsce przed monumentem autorstwa mistrza Andrzeja Pityńskiego, upamiętniającym zbrodnię katyńską. Tradycyjnie wzięli w niej udział przedstawiciele wielu polonijnych organizacji i instytucji, weterani, młodzież szkolna, a także lokalni amerykańscy politycy. W sumie przed pomnikiem Katyń 1940, znajdującym się na Exchange Place w Jersey City, NJ, zgromadziło się co najmniej 250 osób. Dodatkowo ceremonii przyglądało się wielu przechodniów, którzy zatrzymywali się, by nie tylko zobaczyć, co tam się dzieje, ale także interesowali się tym, co było główną ideą tej uroczystości.
CZĘŚĆ OFICJALNA
Rocznicowe obchody rozpoczęły się od odśpiewania hymnów amerykańskiego i polskiego, które wykonała schola Hosanna z kościoła św. Jana Kantego w Clifton, NJ. Część oficjalną uroczystości prowadziła Bogusława Huang, prezes Komitetu Ochrony Pomnika Katyńskiego i Obiektów Historycznych, która przypomniała historię związaną z mordem katyńskim.
„Miesiąc kwiecień każdego roku przywołuje w nas pamięć o polskich obywatelach – ofiarach Golgoty Wschodu – mówiła organizatorka uroczystej akademii. – Ogołocono ich z godności i w bestialski sposób przerwano im życie, a wizję tej zbrodni ludobójstwa przedstawia ten monument, dzieło śp. Andrzeja Pityńskiego – zaznaczyła Bogusława Huang. – Zginęli, bo byli Polakami, a nasza obecność w tym miejscu jest symbolem dbałości o ich pamięć i obronę prawdy” – podkreśliła prowadząca uroczystość. Przy okazji przypomniała też przebieg walki z 2018 r. o ocalenie i pozostawienie tego pomnika na Exchange Place.
„Trwała ona dziewięć miesięcy i racja Polonii zwyciężyła” – dodała prezes Komitetu Ochrony Pomnika Katyńskiego.
W części oficjalnej odbył się także Apel Poległych, który odczytała Elżbieta Sługocka, córka sybiraka Stanisława Sługockiego, który w związku z ciężką chorobą nie mógł uczestniczyć w uroczystości. Minutą ciszy uczczono pamięć bohaterów, którzy oddali życie w obronie naszej ojczyzny, fundatorów pomnika Katyń 1940, jego twórcy Andrzeja Pityńskiego, a także obrońców monumentu – radnego Michaela Yuna i Janusza Sporka, który także był założycielem i pierwszym prezesem Komitetu Ochrony Pomnika Katyńskiego i Obiektów Historycznych.
Krótką modlitwę w intencji pomordowanych w Katyniu odmówił ks. kanonik Józef Urban, proboszcz parafii św. Antoniego z Jersey City, który był bardzo zaangażowany w akcję obrony monumentu Katyń 1940. W uroczystości uczestniczył również inny duchowny zasłużony dla tego pomnika – ks. Jerzy Zasłona, proboszcz parafii Matki Bożej Różańcowej z Jersey City, a także ks. Bogumił Chruściel, który na zakończenie ceremonii udzielił wszystkim okolicznościowego błogosławieństwa.
Z kolei Anna Rutkowska odczytała list przesłany przez konsula generalnego Adriana Kubickiego, który z uwagi na inne obowiązki służbowe nie mógł uczestniczyć w tej akademii. Krótkie przemówienie wygłosił również radny Richard Boggiano, który także był bardzo zaangażowany w obronę pomnika Katyń 1940. Reprezentujący Radę Miasta Jersey City przeczytał i wręczył Bogusławie Huang okolicznościową proklamację oraz wygłosił krótkie przemówienie. Nie zapomniał o swoim przyjacielu, z którym wspólnie walczył o pozostawienie działa Andrzeja Pityńskiego na Exchange Place, i przekonywał innych radnych do przyjęcia podobnego stanowiska.
„Jestem przekonany, że Michael Yun patrzy teraz na nas z góry – podkreślił Richard Boggiano. – Michael był wielkim obrońcą pomnika i ogromnie wspierał walczących o jego ocalenie” – dodał radny Jersey City. Również specjalną rezolucję przygotował, zaprezentował i przekazał na ręce prezes Komitetu Ochrony Pomnika Katyńskiego i Obiektów Historycznych były kapitan policji, a obecnie przewodniczący Rady Komisarzy powiatu Hudson Anthony Romano. Wygłosił też krótkie przemówienie, w którym mówił o mordzie w Katyniu i tragedii w Smoleńsku, bohaterstwie Polaków, ich wkładzie w budowanie potęgi Ameryki oraz o walce o utrzymanie pomnika dłuta mistrza Pityńskiego na Exchange Place. Na koniec zapewnił Polonię o swoim wsparciu.
W podobnym tonie wypowiedział się James „Jim” McGreevey, były gubernator New Jersey (w latach 2002-2004), ubiegający się obecnie o stanowisko burmistrza Jersey City.
„Wierzę, że ten memoriał jest bardzo ważny dla każdego z was, ponieważ symbolizuje barbarzyństwo Stalina” – w ten sposób lokalny polityk rozpoczął swoje przemówienie. Wspominał też swoje wizyty w Częstochowie, Warszawie i Krakowie oraz podkreślał znaczenie Polski w przeciwstawianiu się Rosji i Niemcom podczas wojny.
„Ten memoriał symbolizuje nie tylko Katyń, ale także ducha wolności, poświęcenia i Polonii” – dodał na zakończenie James McGreevey. Głos zabrał także George Castro, przewodniczący Zarządu Zagospodarowania Przestrzennego w Elizabeth, NJ, który zapewnił, że jest pod wrażeniem poświęcenia polskich żołnierzy w czasie drugiej wojny światowej oraz działalności Polonii, wśród której ma wielu przyjaciół.
Kolejnym punktem części oficjalnej było złożenie kwiatów w hołdzie pomordowanym w Katyniu. Wśród osób i delegacji oddających w ten sposób cześć polskim bohaterom byli m.in.: przedstawiciele Komitetu Ochrony Pomnika Katyńskiego i Obiektów Historycznych – Regina Klimczuk, Edyta Setkowska i Mariusz Bielski, córka sybiraka Stanisława Sługockiego – Elżbieta Sługocka, przedstawiciele rodzin katyńskich Bogumiła i Adam Matuszewscy, prezes terenowa (na New Jersey) Centrali Polskich Szkół Dokształcających Anna Tracz, prezes Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej Jakub Staniewski, którego wujek Bolesław Kłoczyński zginął w Katyniu, przedstawiciele Komitetu Budowy Pomnika Wolności i Solidarności Jerzy Śliwowski i Janusz Pudełko, przedstawiciel Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii kredytowej Arkadiusz Stokłosa, reprezentanci Ligi Morskiej z Jersey City – Wiesława Walker i Stanisław Śmiałek oraz nowojorskiego oddziału Gdynia 15 – Eugeniusz Buczek, reprezentanci Szkoły Młodej Polonii z Connecticut, motocykliści z klubu Husaria RC, weterani ze SWAP z placówki 99 oraz z placówki 123 – Zbigniew Herman i Jerzy Korzeniowski oraz Wojciech Mielak, działacz opozycji komunistycznej Marian Wroński, a także uczniowie Polskiej Szkoły im. św. Stanisława Kostki w Wallington z dyrektorką Agnieszką Kasprzak na czele, uczniowie i nauczyciele z Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Jersey City, a także schola Hosanna z kościoła św. Jana Kantego w Clifton. Wcześnie także wszyscy politycy po swoich wystąpieniach złożyli kwiaty pod pomnikiem.
W trakcie uroczystości historię ludobójstwa dokonanego w lesie katyńskim przypomniał Daniel Marchel, absolwent Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Jersey City, który przez wiele lat brał udział w akademiach organizowanych przez tę placówkę oświatową przy pomniku Katyń 1940.
„Jestem studentem uniwersytetu, ale staram się brać udział w obchodach przy tym pomniku, bo to jest dla mnie bardzo ważne. Dzielę się także naszą historią z amerykańskim społeczeństwem” – dodał na zakończenie przedstawiciel młodej Polonii z Jersey City. Z kolei Bogusława Huang, wraz z przedstawicielkami Komitetu Ochrony Pomnika Katyńskiego i Obiektów Historycznych, przypomniała o ofiarach katastrofy smoleńskiej, której 14. rocznica minęła 10 kwietnia. Zginęła wówczas delegacja – z prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele – lecąca na obchody 70. rocznicy mordu katyńskiego.
„Nie dolecieli, nie pomodlili się, nie oddali hołdu pomordowanym, ale dołączyli do nich, do ofiar Katynia z 1940 r. Byliśmy świadkami tego wydarzenia, które zapisało się w historii Polski jako wielka narodowa tragedia, która do dnia dzisiejszego nie została wyjaśniona” – podkreślały panie wspominające to, czego nasz kraj doświadczył 14 lat temu.
Na zakończenie uroczystości odbyła się część artystyczna. Program słowno-muzyczny zaprezentowali uczniowie i nauczyciele z Polskiej Szkoły im. św. Stanisława Kostki w Wallington wraz ze scholą Hosanna z kościoła św. Jana Kantego w Clifton.
„Dziękuję za wasz udział w dzisiejszych obchodach. To była lekcja historii z wizualnym elementem. Niech ten pomnik utrwali wam w pamięci losy około 22 tys. obywateli Polski, którzy zostali zamordowani w lesie katyńskim na terytorium Związku Radzieckiego. Oni zginęli, ale nie zginęła ich wielkość i honor” – podkreśliła Bogusława Huang dziękując wszystkim za udział w rocznicowej ceremonii. Dodała, że pamięć o zbrodni katyńskiej jest naszą moralną powinnością i zobowiązaniem oraz – jak każdego roku – przypomniała, że mimo okrucieństwa tego ludobójstwa ze strony Rosji „musimy przebaczyć, ale nie możemy zapomnieć”.
OKOLICZNOŚCIOWE PISMA
Podczas części oficjalnej uroczystości rocznicowej przy pomniku Katyń 1940 w Jersey City został odczytany list przesłany przez konsula generalnego Adriana Kubickiego, a także proklamacja Rady Miasta Jersey City i rezolucja Rady Komisarzy powiatu Hudson.
„Kiedy patrzymy na pomnik Katyński, widzimy symbol męczeństwa, ale także nieskończoną odwagę i poświęcenie tych, którzy stawiali czoła okupantowi – w ten sposób swoje pismo skierowane do uczestników ceremonii związanej z 84. rocznicą pierwszego transportu polskich obywateli do Katynia rozpoczął przedstawiciel polskich władz. – Zbrodnia katyńska dokonana przez sowieckie NKWD na polskich jeńcach wojennych pozostaje jednym z najbardziej haniebnych aktów zbrodni w historii oraz bolesnym świadectwem okrucieństwa, którego doświadczył nasz naród. Jest ona symbolem tragicznej przeszłości, ale także przypomnieniem o sile i wytrwałości polskiego ducha” – podkreślił konsul generalny. Dodał, że jako Polacy, jesteśmy strażnikami pamięci o ofiarach Katynia i musimy o nią odpowiednio dbać i ją pielęgnować, ponieważ historia ta jest niezwykle ważna dla przyszłych pokoleń.
„Katyń to symboliczne miejsce-mogiła, gdzie znajdują się prochy naszych przodków, którzy w imię wolności i godności stawiali czoła nieprzyjacielowi” – stwierdził Adrian Kubicki. Dodał, że pamiętając o naszej tragicznej przeszłości oraz oddając hołd tym, którzy zapłacili najwyższą cenę za naszą wolność, musimy także zwracać uwagę na teraźniejszość i to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą, gdzie zmagająca się od dwóch lat z rosyjską agresją i imperializmem Ukraina „płaci krwią swoich obywateli za bezpieczeństwo współczesnej Europy”. Konsul generalny przekazał też podziękowania organizatorom i uczestnikom uroczystości. „Choć lata mijają, rana pozostaje otwarta” – zaznaczył na koniec w nadesłanym piśmie polski dyplomata.
Z kolei w proklamacji wystosowanej przez Radę Miasta Jersey City czytamy, że upamiętnia ona nie tylko ofiary zbrodni katyńskiej, ale również osoby, które poniosły śmierć w syberyjskich łagrach oraz zginęły w katastrofie smoleńskiej. Wspomniano również w jaki sposób sowieccy żołnierze mordowali polskich oficerów oraz inteligencję.
„Wyrok śmierci wykonywano w okresie od 3 kwietnia do 20 maja 1940 r. pojedynczym strzałem w tył głowy każdego więźnia. Większość z nich pochodziła z trzech obozów: z Kozielska, Ostaszkowa i Starobielska” – czytamy w proklamacji. Jest w niej także informacja o tym, że: „w latach 1940-1941 ponad trzy miliony Polaków zostało deportowanych do obozów pracy na Syberii, a tysiące zginęło w czasie wojny”. Autorzy proklamacji zwrócili także uwagę na brak jakiegokolwiek zadośćuczynienia za strony rosyjskich oprawców.
„Chociaż rząd ówczesnego Związku Radzieckiego ponad dziesięć lat temu oficjalnie przyznał się do tych morderstw, rodzinom i krewnym tych ofiar, ani też Polsce, nie wypłacono żadnego odszkodowania” – zaznaczono w dokumencie podpisanym przez burmistrza Stevena Fulopa.
Natomiast w rezolucji uchwalonej przez Radę Komisarzy powiatu Hudson oddany jest hołd nie tylko ofiarom mordu katyńskiego, zesłania na Sybir i tragedii smoleńskiej, ale również ataków na World Trade Center z 11 września 2001 r., bowiem na monumencie Andrzeja Pityńskiego zamontowana jest także tablica upamiętniająca ten terrorystyczny czyn. Biorąc pod uwagę wszystkie tragicznie zmarłe osoby podjęta została decyzja o uchwaleniu tej rezolucji.
„Rada Komisarzy powiatu Hudson ogłasza, aby dzień 28 kwietnia 2024 r. został uznany za Dzień Pamięci o Zbrodni Katyńskiej. Zarząd wzywa obywateli powiatu Hudson, aby pamiętali i uczcili ofiary tego strasznego wydarzenia oraz ofiary, które zginęły 11 września 2001 r. w World Trade Center, Pentagonie i Pensylwanii” – czytamy w dokumencie.