Lot linii Delta z Detroit do Amsterdamu lądował awaryjnie na lotnisku Kennedy’ego w Nowym Jorku. Międzylądowanie było spowodowane potencjalnym zatruciem pokarmowym wielu pasażerów. Obsługa lotu podała podróżnym zepsute posiłki.
Przedstawiciele linii Delta przekazali, że późny lot z Detroit do Amsterdamu, który wystartował o godzinie 23:00 we wtorek, 2 lipca, wylądował w środę, 3 lipca, na lotnisku Johna F. Kennedy’ego w Nowym Jorku po godz. 4:00.
Międzylądowanie nie było planowane. Załoga zdecydowała się wrócić na ziemię, kiedy okazało się, że części pasażerów w samolocie podano zepsute posiłki.
Po wylądowaniu personel medyczny lotniska przebadał 14 pasażerów i 10 członków załogi pod kątem zatrucia. Nikt nie wymagał hospitalizacji.
W samolocie podróżowało łącznie 277 pasażerów. Nie jest jasne, ilu spożyło zepsute jedzenie.
„Naprawdę przepraszamy naszych klientów za kłopoty i opóźnienia, spowodowane przez to” – mówili po incydencie przedstawiciele Delta Airlines. Tłumaczyli, że traktują to, co się wydarzyło, bardzo poważnie i zapewniają, że „nie jest to standard” w ich liniach lotniczych.
Lotnisko zapewniło pasażerom zakwaterowanie oraz zmianę rezerwacji na ich loty do Amsterdamu.
Red. JŁ