Marszałek manhattańskiego kontyngentu z 2022 roku i zarazem bardzo operatywny biznesmen Piotr Praszkowicz stanie na czele przyszłorocznej biało-czerwonej manifestacji Polonii na Piątej Alei. Insygnia marszałkowskie odbierze podczas szarfowania, które odbędzie się w drugiej połowie stycznia przyszłego roku w Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku.
Wojtek Maślanka
„Dla mnie jest to bardzo duży zaszczyt i ogromne wyróżnienie, ponieważ wiem, że jest to funkcja, którą piastują tylko nieliczni, bowiem Wielki Marszałek Parady Pułaskiego jest tylko jeden w danym roku” – powiedział „Nowemu Dziennikowi” Piotr Praszkowicz, którego wybór został ogłoszony przez Komitet Główny Parady Pułaskiego podczas ostatniego miesięcznego zebrania, które odbyło się 19 października.
Będzie on pierwszym Wielkim Marszałkiem reprezentującym parafię św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie, która nie tylko jest najstarszą na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, ale także miejscem, z którego w 1937 roku wyruszyła na Piątą Aleję pierwsza parada.
Nominację zgłosiła Alicja Rubacha, przewodnicząca Komitetu Parady Pułaskiego działającego przy tym jedynym polskim kościele na Manhattanie, w którym także czynnie działa Piotr Praszkowicz. Podczas zebrania przedstawiła jego zasługi oraz aktywność społeczną nie tylko w parafii, do której należy, ale również dla całej Polonii.
„Wspiera on również polonijne akcje charytatywne, do których należy chociażby ‘Bieg o Uśmiech Dziecka’, organizowany przez Children’s Smile Foundation, ostatnio uczestniczył w akcji ‘Kwiaty dla Kościuszki’ zorganizowanej przez Fundację Dobra Polska Szkoła, był też jednym z donatorów wspierających zakup polskich książek dla uczniów dwujęzycznego programu nauczania w PS 34 na Greenpoincie – wyliczała Alicja Rubacha. – Piotr wspiera również misje, dla przykładu budowę przedszkola Pro Spe w Burundi, budowę sierocińca w Ugandzie czy misje w Kamerunie prowadzone przez polskich paulinów” – dodała przewodnicząca Komitetu Parady Pułaskiego przy parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie.
Zwróciła również uwagę, że od wielu lat Piotr Praszkowicz jest jednym z głównych organizatorów i sponsorów wydarzeń odbywających się przy tym kościele, jak np.: pikniki parafialne, spotkania wigilijne, bale marszałkowskie, przygotowania manhattańskiego kontyngentu do Parady Pułaskiego czy też niedawnych obchodów 150-lecia utworzenia tejże parafii. Wraz z żoną Dorotą wspiera również działającą przy niej Polską Szkołę Dokształcającą im. o. Augustyna Kordeckiego, którą ukończyło troje ich dzieci.
„Piotr należy do osób, które nie czekają aż ktoś poprosi je o pomoc, tylko sam podejmuje inicjatywę” – zaznaczyła Alicja Rubacha. Jej propozycja nominowana Piotra Praszkowicza na Wielkiego Marszałka 2024 spotkała się z uznaniem Komitetu Głównego Parady Pułaskiego i została zaakceptowana jednogłośne. Zresztą nie miał on żadnych kontrkandydatów.
Radość podkreślali wszyscy uczestnicy zebrania, jak również Piotr Praszkowicz. Jest on dumny z tego, że wieloletnie starania Alicji Rubachy zakończyły się sukcesem.
„Jest to przede wszystkim uhonorowane naszej parafii, która jest najstarszą polską parafią na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, ale także jedynym polskim kościołem na Manhattanie. W dodatku pierwsza Parada Pułaskiego wyszła z naszego kościoła i do tej pory nie mieliśmy głównego marszałka” – podkreślał Piotr Praszkowicz. Oczywiście cieszy się także z tego, że to jemu przypadł ten zaszczyt, ale również zdaje sobie sprawę z ogromu pracy, którą wziął na siebie.
„Tak naprawdę dopiero teraz powoli do mnie dociera, jak dużo obowiązków na mnie czeka, i już zaczynam myśleć, jak to wszystko poukładać, żeby jak najlepiej wypełnić zobowiązanie, którego się podjąłem” – stwierdził Wielki Marszałek Parady Pułaskiego 2024. Zadowolona jest także jego rodzina, która również jest bardzo dumna z jego nominacji i na pewno będzie go wspierała w działaniu.
Radości po akceptacji jego nominacji przez Komitet Główny nie kryła Alicja Rubacha.
„Jestem bardzo szczęśliwa, że po tylu latach doczekaliśmy się Wielkiego Marszałka Parady Pułaskiego. Jest to ogromny zaszczyt nie tylko dla Piotra i jego rodziny, ale również dla nas, dla naszego komitetu i naszej parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie. Jak wiemy, pierwsza parada wyszła właśnie z naszego kościoła, tak więc mamy swój udział w tworzeniu tej pięknej historii świętowania polskości na Piątej Alei. W ubiegłym roku zakończyliśmy obchody 150-lecia erygowania naszej parafii, najstarszej polskiej parafii na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, zatem wybór Piotra Praszkowicza jako Wielkiego Marszałka jest dla nas pięknym uwieńczeniem i podsumowaniem naszego jubileuszu. Jest to taka wisienka, a może raczej ogromna wiśnia na torcie jubileuszowym” – powiedziała „Nowemu Dziennikowi” przewodnicząca Komitetu Parady Pułaskiego z Manhattanu.
Dla niej moment akceptacji kandydatury Piotra Praszkowicza był wielkim przeżyciem i przyniósł jej ogromną satysfakcję i radość. „Jestem dumna z tej nominacji, bo ciężko na nią pracowaliśmy od długiego czasu” – dodała na zakończenie.
Z kolei słowa uznania za te starania w jej stronę skierował Piotr Praszkowicz.
„Chciałbym bardzo serdecznie podziękować Alicji, która od kilku lat uważała, że parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika z Manhattanu powinna mieć swojego Wielkiego Marszałka, i o to zabiegała. W końcu jej wizja się spełnia” – wyjaśniał nasz rozmówca. Dodał, że również jest wdzięczny wszystkim członkom Komitetu Parady Pułaskiego działającego przy manhattańskiej parafii, którzy do tej pory brali aktywny udział w pracach związanych z organizacją lokalnego kontyngentu.
Podziękowania skierował też do całego Komitetu Głównego Parady Pułaskiego z prezesem Richardem Zawisnym na czele, jak również do Jadzi Kopali i Grażyny Michalskiej. Jednocześnie wyraził nadzieję na owocną współpracę. „Na pewno będę potrzebował pomocy członków Komitetu Głównego, jak również byłych Wielkich Marszałków i ich doświadczenia, bo to jest dla mnie zupełnie nowe wyzwanie. Także bardzo liczę na pomoc naszego lokalnego Komitetu Parady Pułaskiego, działającego przy parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie” – zaznaczył Piotr Praszkowicz.
Nowo wybrany Wielki Marszałek Parady Pułaskiego 2024 zostanie zaprzysiężony oraz otrzyma insygnia marszałkowskie podczas uroczystego szarfowania, które odbędzie się w drugiej połowie stycznia przyszłego roku w Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku.
******
Piotr Praszkowicz urodził się 21 czerwca 1970 r. w Polsce. W 1991 r. wyemigrował do Stanów Zjednoczonych i zamieszkał w Nowym Jorku na Manhattanie. Z domu rodzinnego wyniósł wartości, którymi do dzisiaj kieruje się w życiu zawodowym i prywatnym. Są nimi ciężka praca, determinacja i dyscyplina. Prosperuje w różnorodnych przedsięwzięciach gospodarczych, m.in. w swojej firmie PDP Contracting Inc., którą z sukcesem prowadzi od 1997 r., oraz zajmuje się inwestycjami w nieruchomości oraz inwestycjami deweloperskimi.
Bierze czynny udział w różnego rodzaju akcjach charytatywnych i wspomaga polonijne fundacje. Jest także członkiem Pulaski Association of Business and Professional Men.
W 1995 r. poślubił Dorotę Rychlak, z którą stworzył kochającą się rodzinę, mieszkającą obecnie na Ridgewood. Oboje są dumnymi rodzicami trójki dzieci: Kamila (25 lat), Kaspra (20 lat) i Sary (17 lat). Wszyscy ukończyli Polską Szkołę Dokształcającą im o. Augustyna Kordeckiego, gdzie poznali polskie tradycje, język i kulturę.
Rodzina Praszkowiczów to oddani katolicy i parafianie związani od ponad 30 lat z kościołem św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie. Tam właśnie Piotr poznał Dorotę, i tam też później się pobrali oraz ochrzcili całą trójkę dzieci.
W tej najstarszej polskiej parafii na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych Piotr poświęca swój czas jako wolontariusz i obecnie pełni funkcję jej powiernika. Jest członkiem działającego tam Komitetu Parafialnego i lokalnego Komitetu Parady Pułaskiego. W 2022 r. pełnił funkcję marszałka kontyngentu z Manhattanu, natomiast w tym roku jego córka Sara otrzymała tytuł Miss Polonii Manhattanu.
Prywatnie Piotr lubi spędzać czas z rodziną, wspólne podróże, wędrówki i jazdę na nartach. Uwielbia również czytać książki.