Marcin Pisarczyk marszałkiem z Hewitt

Janusz M. Szlechta

Polska Misja przy parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju, powstała w 2009 roku z inicjatywy biskupa Artura J. Serratellego. Pierwsza msza święta w języku polskim została odprawiona w tej parafii 6 września 2009 roku.

W balu, zorganizowanym w budynku szkolnym obok kościoła, wzięło udział wielu znajomych i przyjaciół marszałka. Przy dwóch stolikach zasiedli członkowie rodziny. Pojawili się też wyjątkowi goście: Jadwiga Kopala z mężem Stanisławem, która była Wielkim Marszałkiem Parady Pułaskiego 2020-2021 i jednocześnie pełni funkcję wiceprzewodniczącej w głównym Komitecie Parady Pułaskiego, oraz Marcin Luc z żoną Magdaleną, który był Wielkim Marszałkiem Parady w roku 2022. Obie panie otrzymały piękne bukiety kwiatów.

Powitał gości ksiądz proboszcz Kamil Stachowiak, który powiedział m.in.: „Mam nadzieję, że skoro tak licznie spotkaliśmy się dzisiaj, równie licznie będziemy uczestniczyć w kontyngencie Polskiej Misji Katolickiej podczas Parady Pułaskiego na 5 Alei na Manhattanie. Chciałbym podziękować skromnemu człowiekowi, Dariuszowi Cieplakowi, który jest prezesem Komitetu Parady Pułaskiego przy Polskiej Misji Katolickiej w Hewitt, bo zasługuje na wyrazy naszego uznania. Zorganizował tę dzisiejszą uroczystość przy wsparciu pani Barbary Tyszki, która jest sekretarzem naszego komitetu, pani Eli Lubiejewski i wielu innych osób. Życzę wszystkim bardzo dobrej zabawy“.

Był to trzeci Bal Marszałkowski w tym miejscu. Dariusz Cieplak, który w roku 2021 założył Komitet Parady Pułaskiego przy Polskiej Misji Katolickiej w Hewitt, podziękował członkom Komitetu za współpracę. Podziękował też wszystkim osobom, które wspierają komitet. Pierwszym marszałkiem Parady kontyngentu w Hewitt w roku 2021 został ksiądz Kamil Stachowiak, a w roku ubiegłym rodaków z Hewitt poprowadziła 5 Aleją Elżbieta Lubiejewski.

„Jestem pełna podziwu dla was, bo zaczęliście swoją działalność w 2021 roku, a więc w bardzo trudnym czasie.  Dajecie radę i należą się wam wielkie brawa za to, co robicie – powiedziała Jadwiga Kopala. – Ja działam w głównym Komitetcie Parady od wielu lat, więc widzę, że czas przyciągać młode osoby, które będą kontynuować naszą działalność. Wam się to udało. Zapraszam waszą delegację na bankiet, który organizujemy przed paradą, bo jeszcze nie braliście w nim udziału. W tym roku bankiet odbędzie się 22 września w restauracji Venetian w Garfrield, NJ. Wiele osób mi mówiło, że jest to wydarzenie, które będzie się długo pamiętać. Gratuluję marszałkowi Marcinowi Pisarczykowi nominacji, gratuluję pięknym dziewczynom i życzę przyjemnej zabawy“ – dodała była Wielka Marszałek.

Dariusz Cieplak poprosił najpierw o zaprezentowanie się publiczności panią marszałek 2022 Elżbietę Lubiejewski oraz Miss Polonii 2022 Nicole Srokę. Obie panie podzieliły się swoimi wrażeniami z reprezentowania polonijnej społeczności.

A potem przyszedł czas na prezentację tegorocznych miss i marszałka. Najpierw weszła na salę Little Miss Polonii Kaja Sujdak w towarzystwie swojego taty Stanisława. Tytuł Junior Miss Polonii został przyznany 9-letniej Emilii Pisarczyk, córce marszałka. Emilia pojawiła się wraz z mamą Grażyną. Jest uczennicą polskiej Szkoły Dokształcającej w Hewitt. Jej pasją jest pływanie i już osiąga wspaniale wyniki na szczeblu lokalnym, jak i stanowym.

Miss Polonii 2023 Natalia Pocztarski weszła na salę w towarzystwie taty Eugeniusza. Na sali była również dumna mama Maja. Koronę wręczyła jej Miss Polonii 2022 Nicole Sroka. Natalia ma 23 lata i mieszka w West Milford. Pracuje w Centrum Odnowy Biologicznej w Veronie, NJ.

No i przyszedł czas na przedstawienie marszałka. Marcin Pisarczyk wkroczył na salę z żoną Grażyną. Rodzina Pisarczyków od wielu lat należy do wspólnoty parafialnej w Hewitt. Byli też wśród pierwszych członków Misji Katolickiej. Marcin jest aktywnym działaczem społecznym i może być wzorem do naśladowania. Oddany bezwarunkowo parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju (Our Lady Queen of Peace) w Hewitt, służy na co dzień wieloma swoimi talentami. Jest architektem, więc zaprojektował oraz nadzorował prace renowacyjne ołtarza głównego w kościele, budowę kaplicy polowej oraz generalny remont części aneksowej świątyni. Nominacja na marszałka jest wyrazem uznania wspólnoty parafialnej dla jego pracy i poświęcenia.

Szarfę Marcinowi Pisarczykowi wręczyła Wielka Marszałek Parady Pułaskiego 2020-2021 Jadwiga Kopala.

„Jestem bardzo wdzięczny za wybranie mnie na marszałka. Na pewno jest w tym duża zasługa księdza Kamila. Razem z córcią Emilią poprowadzę nasz kontyngent 5 Aleją, co jest dla mnie dodatkowym powodem do radości“ – stwierdził Marcin Pisarczyk.

No a potem przyszedł czas na wspólną zabawę. Do tańca grała góralska kapela Sumigoj, ktora przyjechała na to wydarzenie z Podhala. Kapela zauroczyła wszystkich góralską muzyką spod samych Tatr, ale nie tylko. Młodzi górale grali i śpiewali różne utwory (m.in. „Przez te oczy zielone“ czy „Oddam ci wszystko“), tak że każdy znalazł coś dla siebie i mógł zatańczyć. Nieco później dołączył do nich grający na skrzypcach góral Sebastian Stopka, który jest współwłaścicielem restauracji Tatra House w Wallington, NJ. Kiedy kapela opuszczała scenę, aby odpocząć, grał Top Secret, czyli DJ Łukasz.
Na stołach czekał na wszystkich gorący posiłek. Można też było delektować się świeżymi wędlinami, które zostały zawieszone bądź ułożone na specjalnym stoisku.

Dużą atrakcją była też loteria, gdyż do wygrania były fajne nagrody. Główną nagrodę – prawdziwego koguta – wygrała Maria Dwornicki.

Rafał Pisarczyk, młodszy brat Marcina, znany artysta i społecznik, wybrany został w 2022 roku na marszałka parady przez Centralę Polskich Organizacji Passaic, Clifton & Okolic. Nie krył dumy z faktu, że w tym roku jego brat poprowadzi 5 Aleją na Manhattanie kontyngent z Hewitt. „Gratuluję Marcinowi, bo jest to wielkie wyróżnienie. Na pewno świadczy to o tym, że zasłużył się swoją pracą w środowisku. Jestem z niego bardzo dumny. Niezwykle przyjemne i nobilitujące jest to, że ludzie doceniają naszą działalność“ – podkreślił.

Bal trwał niemal do rana, no bo trudno się było rozstać, kiedy było tylu wspaniałych ludzi i grała wyjątkowa kapela.