Spotkanie prezydentów USA i Ukrainy, Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego, przebiegło w dużo bardziej koleżeńskiej atmosferze, niż ich poprzednia rozmowa w Gabinecie Owalnym, do której doszło pod koniec lutego i która zakończyła się kłótnią – oceniła stacja CNN.
To było oczywiste, że strona ukraińska poświęciła wiele uwagi, by zapewnić, że rozmowy nie zboczą z kursu – podreśliła.
Zełenski przyjechał z listem od żony dla małżonki Trumpa i pochwalił list od pierwszej damy USA do Władimira Putina o dzieciach cierpiących podczas wojny.
W lutym wiceprezydent J.D. Vance zarzucił Zełenskiemu, że nie jest wdzięczny. W poniedziałek ukraiński przywódca powiedział „dziękuję” cztery razy w ciągu 10 sekund. – Dziękuję za zaproszenie, bardzo dziękuję za pana starania, osobiste starania, by zatrzymać zabijanie i zatrzymać tę wojnę. Dziękuję za skorzystanie z tej okazji, bardzo dziękuję pana żonie – powiedział Zełenski.
Serwis zaznaczył też, że Zełenski miał na sobie czarną marynarkę. Kwestia ubrania Zełenskiego została poruszona przed kłótnią, do jakiej doszło podczas jego poprzedniego spotkania z Trumpem w Białym Domu. Niektórzy amerykańscy urzędnicy uważają, że sprawa garnituru w pewnym sensie przyczyniła się do klęski tamtej rozmowy.
CNN zauważyła, że wiceprezydent, sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik Steve Witkoff siedzieli podczas spotkania na kanapie i nie brali aktywnego udziału w rozmowie.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ mal/