Lionel Messi oświadczył we wtorek, że nie zagra w kolejnych piłkarskich mistrzostwach świata, które w 2026 roku odbędą się w Meksyku, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. „Mundial w Katarze był ostatnim w mojej karierze” – wyznał w rozmowie z chińskimi mediami.
Messi przyznał, że pomimo kilku godzin różnicy czasu w nocy z sobotę na niedzielę oglądał finał Ligi Mistrzów, w którym Manchester City wygrał z Interem Mediolan 1:0. Kapitan reprezentacji Argentyny potwierdził, że utrzymuje regularny kontakt z Josepem Guardiolą, którego nazwał „najlepszym trenerem na świecie”.
35-letni piłkarz podkreślił również, że jest bardzo związany z Barceloną, choć stwierdził, że coraz rzadziej bywa w Katalonii. Kibice „Blaugrany” liczyli, że Messi wróci na Camp Nou, lecz po odejściu z Paris Saint-Germain Argentyńczyk zdecydował się podpisać kontrakt z klubem amerykańskiej Major League Soccer – Interem Miami.
Reprezentacja Argentyny przebywa na zgrupowaniu w Chinach. W czwartek mistrzowie świata rozegrają w Pekinie sparing z Australią, a cztery dni później zmierzą się w Dżakarcie z Indonezją. Pojedynek „Albiceleste” z „Socceroos” będzie rewanżem za 1/8 finału mundialu w Katarze. 3 grudnia 2022 roku drużyna trenera Lionela Scaloniego wygrała 2:1 po bramkach Messiego i Juliana Alvareza.(PAP)
mg/ pp/