Migranci dostaną od miasta 13 USD dziennie na kartach pre-paid. Podano szacunkowy koszt programu

Eric Adams zdradził w programie Fox 5 New York, że obecni w mieście migranci otrzymają płatnicze karty przedpłacone, na których codziennie pojawiać będzie się 13 dolarów. Dzięki temu – jak zwraca uwagę burmistrz NYC – będą mogli zakupić żywność i/lub artykuły pierwszej potrzeby. Jednocześnie zdementował doniesienia medialne, wedle których migranci mieliby otrzymać od miasta jednorazowo wsparcie w wysokości 1000 dolarów.

„Po pierwsze, chcemy, żeby to było jasne: każdy migrant otrzyma około 13 dolarów dziennie, więc nie jest to automatycznie 1000 dolarów, jak podano” – powiedział Adams w wywiadzie dla FOX 5 NY.

Transfery są elementem współpracy miasta Nowy Jork z firmą Mobility Capital Finance. Efektem kooperacji ma być program pilotażowy, w ramach którego migranci otrzymają karty kredytowe lub – według innych źródeł – przedpłacone karty debetowe z dzienną kwotą do wydania.

Według The Post – cały program może kosztować miasto 53 miliony dolarów.

Płatności takimi kartami byłyby honorowane w bodegas, czyli małych sklepach ogólnospożywczych, rozsianych w cały mieście – według doniesień medialnych. Karty miałyby zastąpić pudełka z żywnością, wydawane m.in. migrantom przebywającym w hotelu Roosevelt.

Jak informuje Kayla Mamelak, rzeczniczka burmistrza Nowego Jorku Erica Adamsa, karty będą doładowywane kwotą około 12,52 USD na osobę, codziennie przez 28 dni.

Po ogłoszeniu szczegółów programu, w mediach społecznościowych zawrzało od krytycznych opinii. „Obłąkani Demokraci rozdają karty kredytowe obcokrajowcom, podczas gdy Amerykanie zmagają się z trudnościami” – napisano w poście na X, który od minionego wtorku zdobył 7900 polubień i 3800 podań dalej.  

Burmistrz Adams twierdzi jednak, że NYC nie tylko nie wyda na program znacznych pieniędzy, ale wręcz przyniesie on oszczędności! Według wyliczeń ma to być 600 tys. dolarów zaoszczędzonych w skali miesiąca i 7,2 miliona w skali roku.

W programie ma wziąć udział z początku ok. 500 rodzic z dziećmi, które są ulokowane w nowojorskich hotelach.

Red. JŁ