Muzyczna uczta podczas Festival Polonaise

Festival Polonaise z każdym rokiem cieszy się coraz większym uznaniem wśród Polonii, która uwielbia dobrą muzykę, wspaniałe polskie jedzenie i rodzinne imprezy. Już podczas wcześniejszych trzech edycji organizatorzy udowodnili, że kochają polskie brzmienia i chcą dzielić się nimi z polonijną publicznością. Na festiwalowej scenie występowali w poprzednich latach między innymi: Lady Pank, Doda, Edyta Górniak, Stachursky, Chłopcy z Placu Broni. W tym roku organizatorzy przygotowali prawdziwą ucztę muzyczną dla Polonii – od reggae poprzez rock, pop, kończąc na śpiewie klasycznym w rozrywkowym brzmieniu.

Podczas czwartego Festivalu Polonaise na scenie pojawił się między innymi Kamil Bednarek. Ten wulkan pozytywnej energii nie tylko rozgrzał publiczność do czerwoności, ale nawet rozpędził deszczowe chmury, które na moment pojawiły się nad miasteczkiem festiwalowym. Jego koncerty z pewnością na długo zapiszą się w pamięci Polonii.

Ogromne zainteresowanie wzbudził Krzysztof Cugowski z Zespołem Mistrzów, czyli najlepszych polskich muzyków. Widownia z zachwytem wyłapywała nawet najcichsze nutki wygrane przez instrumentalistów, a echa potężnego głosu Krzysztofa Cugowskiego niosły się jeszcze długo po koncercie.  Doskonałym uzupełnieniem rockowego akcentu festiwalu był występ Piotra Cugowskiego, który w sobotni wieczór zaśpiewał swoje najpiękniejsze ballady. Publiczność bez końca domagała się bisów… nawet już po bisach.

Nie zawiodła też Ania Wyszkoni, prezentując swoje najwspanialsze utwory, w tym oczywiście słynną „Agnieszkę”, a Norbi rozkołysał całe towarzystwo, zwłaszcza wszystkie gorące kobiety.

Na zakończenie Festivalu Polonaise wystąpił Krystian Ochman, który doskonale łączy nuty klasyczne z rozrywkowym brzmieniem tworząc nieprzeciętne utwory. A warto dodać, że zdolności wokalne odziedziczył po dziadku Wiesławie Ochmanie, jednym z najsłynniejszych polskich tenorów.

Wspaniałym uzupełnieniem gwiazd z Polski byli artyści lokalni. Kaeyra to ogromnie uzdolniona dziewczyna, która od 5. roku życia występuje na scenie. Na stałe mieszka w Los Angeles, pochodzi z Chicago, gdzie ostatnio wystąpiła na najsłynniejszym festiwalu – Lollapalooza. Ponadto doskonale zaprezentowali się pochodząca z Pensylwanii Anna Matlewska oraz Miłosz Gąsior, autystyczny chłopiec, który zachwyca i przede wszystkich inspiruje innych swoją grą na pianinie. 

Podczas festiwalu nie zabrakło także dobrego humoru, o który zadbał Robert Królczyk, a całość poprowadził jedyny i niepowtarzalny Krzysztof Ibisz. Niespodziankę Polonii sprawiła Ida Nowakowska, która pojawiła się na festiwalu razem z szefem TVP World Filipem Styczyńskim i razem prowadzili relacje dla Polskiej Telewizji Publicznej.

Festival Polonaise, mimo że jest stosunkowo młody, ma już swoje tradycje. Jedną z nich jest wspólne zatańczenie poloneza, który w tym roku poprowadziły dwa zespoły folklorystyczne – Zespół Pieśni i Tańca Polonia oraz Zespół Wici. Kolejną tradycją jest konkurs lepienia pierogów, w którym udział biorą celebryci i lokalni biznesmeni.  W tym roku z tym trudnym zadaniem zmierzył się Norbi, który lepiąc pierogi nawet śpiewał, oraz Iwonka Burnat i Reggie Benjamin, czyli słynna para prosto z Hollywood. W tym roku pierogi lepił także Robert Radkowski – przedstawiciel Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej – oraz Rafał Stykowski z telewizji Sling.

Nowym elementem festiwalu był konkurs przygotowywania kanapek z szynką Krakus, w którym udział mogły wziąć dzieci. Jak to mówią, ludzka fantazja nie zna granic, i właśnie to można było zobaczyć na kanapkach dzieci.

Festival Polonaise to nie tylko muzyczna uczta – to także wspaniała okazja, aby poznać czy też przypomnieć sobie polskie smaki, zabawić się w wesołym miasteczku, a także przyjrzeć się bliżej polonijnym biznesom i po prostu miło spędzić czas. Zdecydowanie tegoroczna edycja festiwalu na długo zapisze się w pamięci chicagowskiej publiczności, a my mamy nadzieję, że może i w Nowym Jorku niebawem pojawi się podobna inicjatywa.

MS