Ważne jest znalezienie zdrowej równowagi między korzystaniem z technologii a innymi aspektami naszego życia – mówi dr Dariusz Nasiek, specjalista od leczenia bólu, właściciel kliniki, która oferuje pomoc w zakresie neurologii, ortopedii, fizjoterapii i masażu leczniczego.
Panie doktorze, ostatnio coraz częściej narzekamy na złe samopoczucie, chociaż nasze laboratoryjne wyniki są w normie. Oddaliśmy się w ręce komputerów, pracujemy mniej fizycznie, ale nawet praca online stała się naszym utrapieniem. Może wystraszyliśmy się sztucznej inteligencji, czy pilnie potrzebujemy detoks cyfrowy?
Jesteśmy coraz bardziej zależni od sztucznej inteligencji (AI) w naszym codziennym życiu. Komputery, smartfony, nawigatory GPS, sklepowe kasy samoobsługowe – wszystko to i wiele więcej stanowi nieodłączny element naszego istnienia. Owszem, AI niesie ze sobą wiele korzyści, ale jak podkreślają badania, obnaża też szereg wyzwań, wśród których jednym z najbardziej dotkliwych jest nasilenie stresu w społeczeństwie.
Czym to się objawia?
Zgodnie z licznymi badaniami, wzrasta liczba osób skarżących się na dolegliwości bólowe związane z używaniem technologii. Długotrwałe pozostawanie przed ekranem może prowadzić do przeciążenia mięśni, zaburzeń postawy i bólu kręgosłupa. Nadmierne skupienie na cyfrowych ekranach prowadzi również do nasilenia migren oraz zaburzeń snu, powodując chroniczne zmęczenie i ogólny spadek samopoczucia.
Czyli automatyzacja życia codziennego staje się przyczyną naszych codziennych sytuacji stresowych…
W sklepach coraz częściej spotykamy się z AI, która zastępuje pracowników w celu optymalizacji procesów zakupowych. Niewątpliwie przynosi to korzyści w postaci efektywności, jednak jest też źródłem frustracji, związanej z utratą kontaktu z człowiekiem oraz poczucia ograniczenia w autonomii. Brak kontroli i utrata interakcji społecznej prowadzą do wzrostu poziomu stresu.
Podobnie na drogach mamy do czynienia z coraz większym zastosowaniem AI. Systemy nawigacyjne, asystenci parkowania i inne technologie mają za zadanie ułatwiać nam poruszanie się. W praktyce jednak ich nadmierne wykorzystanie może prowadzić do utraty pewności siebie za kierownicą oraz poczucia kontroli nad sytuacją na drodze, co z kolei powoduje wzrost stresu.
Doświadczamy cyfrowej samotności?
Sztuczna inteligencja wpływa również na nasze relacje społeczne. Coraz częściej komunikujemy się za pośrednictwem internetu, rezygnując z bezpośrednich interakcji. Niezliczone godziny spędzane przed ekranami, coraz częściej spędzane samotnie, przyczyniają się do poczucia osamotnienia i alienacji, które są istotnymi czynnikami stresogennymi.
Jak zatem odnaleźć balans?
Zrozumienie wpływu sztucznej inteligencji na nasze życie, a w szczególności na nasze samopoczucie, jest kluczowe w radzeniu sobie z tą nową rzeczywistością. Badania nad wpływem AI na nasze zdrowie i samopoczucie mogą przynieść konkretne rozwiązania.
Detoks cyfrowy, czyli świadome odcięcie się na pewien czas od urządzeń elektronicznych, jest jednym z sugerowanych rozwiązań. Ta przerwa pozwala organizmowi odpocząć, a nam samym – lepiej zrozumieć, jak technologia wpływa na nasze życie.
Ważne jest również znalezienie zdrowej równowagi między korzystaniem z technologii a innymi aspektami naszego życia, takimi jak relacje z innymi ludźmi, aktywność fizyczna, spędzanie czasu na świeżym powietrzu i dbanie o dobre nawyki żywieniowe. Zdrowy styl życia jest kluczem do radzenia sobie ze stresem.
Podsumowując, sztuczna inteligencja przynosi wiele korzyści do naszego życia, ale jednocześnie wiąże się z wieloma wyzwaniami. Aby skutecznie radzić sobie ze stresem, kluczowe jest zrozumienie wpływu technologii na nasze życie i podejmowanie świadomych decyzji o tym, jak z nich korzystać. Musimy nauczyć się korzystać z technologii w sposób, który nas wspiera, a nie przeciąża.
Rozmawiała Elżbieta Popławska
FOTO: ARCH. D. NASIEKA
Dr Nasiek: „Musimy nauczyć się korzystać z technologii w sposób, który nas wspiera, a nie przeciąża”