W Nowym Jorku mieszkają jedni z najmniej konfliktowych kierowców – wynika z badania, przeprowadzonego przez H&P Law, kancelarię prawną z Las Vegas. Nowojorscy kierowcy zajęli piąte miejsce w kategorii najrzadziej wszczynających konflikty drogowe.
Kancelaria przeanalizowała dane ze wszystkich 50 stanów, uwzględniając czynniki takie jak zdarzenia z bronią palną, wypadki spowodowane agresywną jazdą i naruszeń ograniczenia prędkości. Nowy Jork uzyskał wynik 43,5 (im mniej, tym lepiej), co plasuje go w gronie najspokojniejszych stanów pod względem agresji drogowej. Rhode Island znalazło się na pierwszym miejscu z wynikiem 40.
Z badania wiemy ponadto, że „tylko” 37,4% wypadków w Nowym Jorku jest związanych z agresywną lub nierozważną jazdą. Eliminując skrajne emocje i brawurę, towarzyszącą części kierowców, moglibyśmy więc ograniczyć liczbę wypadków o więcej, niż 1/3.
W Nowym Jorku bardzo rzadkie są niebezpieczne sytuacje na drodze z udziałem broni palnej. Takie incydenty stanowią jedynie 0,7 wszystkich, związanych z bronią palną na 100 000 mieszkańców. To jeden z najniższych wskaźników w kraju.
Red. JŁ