Trzydzieści lat temu wydawnictwo Hippocrene Books opublikowało „Polish Heritage Travel Guide” (Przewodnik po polskim dziedzictwie), opracowany przez Jacka Gałązkę i Alberta Juszczaka. Teraz na rynku pojawiło się jego uwspółcześnione wydanie.
Peter J. Obst
Poprzednia książka – ilustrowana czarno-białymi fotografiami, licząca 250 stron – była dobrym wprowadzeniem do opowiedzenia o miejscach, pomnikach i pamiątkach, które polscy imigranci i Amerykanie polskiego pochodzenia umieszczali w krajobrazie ich nowej ojczyzny. Choć niekompletna, stanowiła cenne źródło informacji dla osoby pragnącej zetknąć się z obecnością Polaków w Ameryce.
Obecnie dostępna jest zaktualizowana wersja tej książki, licząca 320 stron, zatytułowana „Footprints of Polonia: Polish Historical Sites Across North America” (Ślady Polonii: Polskie miejsca historyczne w Ameryce Północnej). Dzięki ulepszeniom w badaniach i technologii drukarskiej to nowe wydanie zawiera pełniejszy wykaz i ilustruje wiele pozycji kolorowymi fotografiami. Czytanie jej to prawdziwa przyjemność i trudno się od niej oderwać. Ponieważ jest to książka przeglądowa, niektóre wpisy wspominają o dodatkowych materiałach referencyjnych, a inne zawierają adresy internetowe dla osób, które mają chęć poszerzyć swoją wiedzę na temat wymienionego miejsca czy pamiątki.
Ta piękna książka jest owocem niestrudzonej pracy Ewy Barczyk z Polish American Historical Association. Pani Ewa rekrutowała wolontariuszy z całego kraju, zapraszając ich do przekazywania informacji do zaktualizowanego wydania przewodnika. Samo kontrolowanie wszystkich przychodzących wiadomości musiało być nie lada zadaniem. Na stronach 290-293 wymieniono osoby i organizacje, które przekazały autorce materiały.
Ze względu na sposób, w jaki rozwijała się wspólnota polskich imigrantów na tym kontynencie, książka w dużej mierze opiera się na kościołach. Obejmują one szeroki asortyment – od kameralnych miejsc kultu, często zbudowanych z drewna i miejscowego kamienia, po wspaniałe budowle, które odzwierciedlają nie tylko duchowy zapał parafian, ale także ich bardziej doczesne aspiracje. Obok nich znajdują się pomniki, które postawiono ku czci polskich bohaterów. Oczywiście dominują Kościuszko i Pułaski. Jednak niezliczone osoby, które rzadziej pojawiają się na tablicach dedykacyjnych, pozytywnie potwierdzają, że Polacy są reprezentowani w Ameryce i wnieśli znaczący wkład we wszystkie dziedziny działalności w tym kraju: muzykę, sztuki sceniczne, film, medycynę, naukę, wojskowość, technologię, inżynierię, sprawiedliwość społeczną, infrastrukturę i edukację – aby wymienić tylko kilka. Dobrym przykładem jest wieloosobowy pomnik w Denver w stanie Kolorado ku czci: Ignacego Paderewskiego, Marii Skłodowskiej-Curie, Kazimierza Pułaskiego, Tadeusza Kościuszki, Fryderyka Chopina i Mikołaja Kopernika oraz papieża Jana Pawła II.
Jednak krajobraz polsko-amerykański jest zawsze płynny i zmienia się w czasie. Chociaż więc to wydanie jest znacznie poszerzone w stosunku do oryginału, to pierwsze zmiany nastąpiły, gdy książka była już w drukarni, bowiem wtedy niszcząca kula burzyła kościół św. Wawrzyńca w Filadelfii, podpisywano dokumenty na zwrot obrazów z Le Moyne College w Syracuse, NY, do Polski i odbywało się odsłonięcie nowej historycznej tablicy dla bejsbolisty Stana „the man” Musiala w miejscowości Donor, PA. W ten sposób, niestety, to nowe wydanie tuż po pojawieniu się na rynku zawierało już niektóre nieaktualne informacje.
Nie umniejsza to wartości książki jako pracy referencyjnej. Solidny rdzeń informacji zawartych na tych stronach zdecydowanie przeważa nad wszelkimi pominięciami lub drobnymi błędami. Ponadto Ewa Barczyk zdaje sobie sprawę, że do ukończenia kolejnych wydań będzie potrzebowała pomocy czytelników. We wstępie pisze: „Z zadowoleniem przyjmuję sugestie naszych czytelników dotyczące uwzględnienia przyszłych zapisów. Z góry przepraszam za wszelkie błędy i chciałabym o nich usłyszeć, aby przyszłe wydania mogły być dokładniejsze”. Wspomina również, że wersja elektroniczna online może być możliwa w przyszłości. To z pewnością byłoby doskonałe źródło wiedzy i pozwoliłoby na dołączenie większej liczby informacji do każdego wpisu. Jednak nie ma nic lepszego niż trzymanie prawdziwej drukowanej książki i przekartkowanie jej, aby zatrzymać się na przypadkowym wpisie i poznać kolejny ślad polskiej obecności na amerykańskiej ziemi.
Tę książkę zdecydowanie warto mieć lub wręczyć jako prezent. Jest świetnym uzupełnieniem „Polish American Encyclopedia” Jamesa Puli. Jest do zakupienia przez amazon.com – tylko w języku angielskim.