Więźniowie z Nowego Jorku pozywają stanowy departament więziennictwa w związku z decyzją władz o zamknięciu zakładów karnych podczas zaćmienia słońca. Empire State należy do stanów, z których będzie można dostrzec zjawisko. Wydarzy się to już za tydzień.
8 kwietnia będzie można zaobserwować niesamowicie rzadkie zjawisko całkowitego zaćmienia słońca. Nie wszystkim będzie jednak dane zobaczyć, jak księżyc całkowicie przysłania tarczę słoneczną, zamieniając na chwilę dzień w noc.
Będą to nie tylko mieszkańcy regionów, z których zaćmienie nie będzie widoczne, ale także nowojorscy więźniowie.
W pozwie złożonym w piątek w sądzie federalnym napisano, że decyzja władz nowojorskiego departamentu więziennictwa „narusza konstytucyjne prawo więźniów do udziału w wydarzeniu o charakterze religijnym”.
Powodami jest sześciu osadzonych w Zakładzie Karnym w Woodbourne o różnym wyznaniu. Jest muzułmanin, baptysta, adwentysta dnia siódmego i dwóch wyznawców Santerii. Jest także… ateista.
„Zaćmienie Słońca jest rzadkim, naturalnym zjawiskiem o wielkim znaczeniu religijnym dla wielu osób” – napisano w pozwie.
W skardze zauważono, że „zjawisko podobne do zaćmienia” według Biblii miało miejsce podczas ukrzyżowania Jezusa, a według Koranu – gdy zmarł syn proroka Mahometa.
Ostatni raz zaćmienie słońca było widoczne z pewnych miejsca w USA w 2017 roku. Zjawisko nie wystąpi ponownie w Stanach Zjednoczonych aż do 2044 roku.
Zgodnie z decyzją Departamentu Więziennictwa w dniu zaćmienia więźniowie pozostaną w swoich celach – poza wyjątkowymi sytuacjami – między godzinami 14:00 i 17:00, kiedy zjawisko wystąpi. W niektórych więzieniach w stanie Nowy Jork nie będzie tego dnia także odwiedzin, a w innych zakończą się bezwzględnie przed godziną 14:00.
Departament Więziennictwa nie komentuje pozwu.
Red. JŁ