New York
37°
Fair
7:01 am5:17 pm EST
3mph
81%
30.13
TueWedThu
46°F
37°F
43°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Polonia
Warto przeczytać
Społeczeństwo

Polonia pamięta o kapelanie „Solidarności” i Janie Pawle II

19.10.2024
Członkowie nowojorskiego Koła Przyjaciół Fundacji Jana Pawła II wraz z gośćmi honorowymi / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

Okolicznościową mszą św. odprawioną w kościele św. Stanisława Kostki na Greenpoincie oraz uroczystością przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki uczczono 40. rocznicę męczeńskiej śmierci kapelana „Solidarności”. W trakcie nabożeństwa upamiętniono także 46. rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II.

Wojtek Maślanka

Październik to w Stanach Zjednoczonych Miesiąc Dziedzictwa Polskiego obfitujący w szereg patriotycznych uroczystości. W kalendarz tego typu wydarzeń na stałe wpisały się już celebracje różnych – zarówno radosnych jak i smutnych – rocznic przypadających w tym okresie. Dwie z nich uczczono w niedzielę, 13 października, na Greenpoincie. Obie związane były osobami duchownymi, które sympatyzowały z ruchem NSZZ „Solidarność” i znacząco przyczyniły się do podtrzymania ducha walki, odwagi i patriotyzmu wśród jego członków, a nawet miały swój wkład w obalenie komunizmu w Polsce.

Okolicznościową mszę św. koncelebrował ks. Grzegorz Markulak, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki na Greenpoincie (w środku), a towarzyszyli mu ks. Józef Szpilski (z prawej) i diakon Andrzej Lewandowski / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

Pierwszy z nich to św. Jan Paweł II, który 16 października 1978 roku zasiadł na Stolicy Piotrowej, a drugi to bł. ks. Jerzy Popiełuszko, który 19 października 1984 roku został zamordowany przez funkcjonariuszy SB. Rocznice te zostały uczczone specjalną mszą św. odprawioną w kościele św. Stanisława Kostki na Greenpoincie. Przewodził jej proboszcz tej parafii ks. Grzegorz Markulak, któremu towarzyszył ks. Józef Szpilski oraz diakon Andrzej Lewandowski, a także o. Józef Witko. 40. rocznica męczeńskiej śmierci kapelana „Solidarności” została także upamiętniona okolicznościową akademią mającą miejsce przy jego pomniku znajdującym się na skwerze Popiełuszki obok parku McCarrena na Greenpoincie.

W obu uroczystościach licznie uczestniczyła Polonia, wśród której byli także przedstawiciele różnych organizacji, m.in.: nowojorskiego Koła Przyjaciół Fundacji Jana Pawła II, Ligi Morskiej, organizacji Wolność i Solidarność, Komitetu Głównego Parady Pułaskiego (Wielka Marszałek 2020-21 Jadwiga Kopala, Wielki Marszałek 2024 Piotr Praszkowicz oraz marszałek Wallington 2024 Agnieszka Kasprzak), KPA, ZHP, SWAP, a także dzieci z zespołu folklorystycznego Krakowianki i Górale.

W uroczystej mszy św. uczestniczyli przedstawiciele różnych organizacji / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

ZŁO DOBREM ZWYCIĘŻAJ

Okolicznościowe kazanie wygłosił franciszkanin o. Józef Witko. Nawiązał w nim m.in. do działalności i nauczania św. Jana Pawła II oraz bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Mówił o ich charyzmie i przyciąganiu do siebie, a przez to także do Boga, wielu ludzi.

„Nasi dzisiejsi patroni swoją postawą zwracali uwagę na Boga, dlatego to co uczynili jest wielkie i niezwykłe” – podkreślił kapłan. Dodał, że w ich śmierci objawiała się miłość do Boga ponieważ wtedy ludzie zaczynali się modlić i zwracać uwagę na to co jest najważniejsze.

Przypomniał też, że bł. ks. Jerzy Popiełuszko często przywoływał słowa: „Zło dobrem zwyciężaj” zapisane przez św. Pawła w biblijnym Liście do Rzymian i zachęcał do stosowania tej zasady w życiu.

Kazanie wygłosił franciszkanin o. Józef Witko / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

„Kiedy zło atakuje nasze dzieci i nasze rodziny, my to widzimy. Warto pamiętać, że to zło możemy pokonać tylko dobrem. Możemy pokonać tylko miłością, która – jak mówił Jan Paweł II – jest niezwykła i ma swój wymiar w Bogu” – podkreślił o. Józef Witko. Dodał, że właśnie jednoczymy się z nim wtedy, gdy stajemy się dobrymi dla innych.

Zaznaczył też, że dobro jest o wiele ważniejsze niż zło, wskazał też w jaki sposób można je zauważyć.

„Zło jest krzykliwe, będzie krzyczeć i będzie chciało zwrócić na siebie uwagę” – wyjaśniał duchowny. Dodał też, że wiele ludzi je dostrzega i idzie za nim, mimo że ma świadomość, że to jest złe.

„Dobro jest inne, jest ciche, jest pokorne i często niezauważalne, ale jego moc jest ogromna” – zaznaczył kapłan i zachęcił do tego, żeby je okazywać w swoim otoczeniu, pracy i codziennym życiu.

Pamiątkowe zdjęcie członków nowojorskiego Koła Przyjaciół Fundacji Jana Pawła II oraz gości honorowych / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

CEREMONIA PRZY POMNIKU

Druga część uroczystości poświęconej 40. rocznicy zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki miała miejsce przy monumencie upamiętniającym kapelana Solidarności na skwerze noszącym jego imię. Ceremonia rozpoczęła się krótką modlitwą o zakończenie procesu kanonizacyjnego bł. ks. Jerzego Popiełuszki, którą poprowadził ks. Józef Szpilski, kapelan nowojorskiego Koła Przyjaciół Fundacji Jana Pawła II.

Następnie prezes tej organizacji, będącej zarazem głównym organizatorem uroczystości, wygłosił krótkie przemówienie. Przypomniał w nim historię związaną z tragiczną śmiercią kapelana „Solidarności”.

„Mija 40 lat od tego pamiętnego dnia, kiedy cała Polska i Polonia została wstrząśnięta wiadomością o zamordowaniu ks. Jerzego Popiełuszki. Ówczesny reżim komunistyczny postanowił zgładzić niewygodnego dla nich kapelana 'Solidarności’ za to, że głosił prawdę, a jak wiadomo, prawda była wrogiem dla tamtejszego rządu – wspominał Mieczysław Pająk. – Dzisiaj Polska, po 35 latach wolności w dalszym ciągu boryka się z trudnościami w sprawie wyjaśnienia i ujawnienia prawdy związanej ze śmiercią bł. ks. Jerzego” – podkreślił prezes Koła Przyjaciół Fundacji Jana Pawła II.

Gości przywitał oraz historię mordu ks. Jerzego Popiełuszki przypomniał Mieczysław Pająk (z lewej), prezes nowojorskiego Koła Przyjaciół Fundacji Jana Pawła II. Obok stoi ks. Józef Szpilski / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

Wspomniał także – podobnie jak ks. Józef Szpilski – o toczącym się procesie kanonizacyjnym kapelana „Solidarności” oraz zachęcił wszystkich do modlitwy o jego szybkie i pozytywne zakończenie. Zwrócił też uwagę na upamiętnienie zamordowanego kapłana w postaci pomnika jaki w 1940 roku stanął na Greenpoincie.

„Bł. ks. Jerzy Popiełuszko na zawsze pozostanie dla nas wielką inspiracją i wzorem do naśladowania” – zapewnił Mieczysław Pająk, będący jednym z inicjatorów postawienia tego monumentu.

Głos zabrała także dh. Grażyna Mościcka, która wraz z dh. Dzidką (Marią Bielską) oraz harcerkami z hufca „Podhale” i harcerzami z hufca „Warmia” przygotowała część artystyczną. W swoim przemówieniu nawiązała do reakcji ludzi na wieść o zamordowaniu kapelana „Solidarności” cztery dekady temu. Wówczas, a zwłaszcza w pierwszych dniach po pojawieniu się tej straszliwej wiadomości, nikt nie chciał wierzyć w jej autentyczność.

„Jak mogła się stać taka krzywda człowiekowi, który wzywał do przebaczenia, a swoją osobą wprowadzał pokój” – mówiła współorganizatorka uroczystości przypominając ówczesne pytania jakie zadawali sobie ludzie.

Po wystąpieniu dh. Grażyny Mościckiej, dzieci i młodzież z ZHP zaprezentowały wspomnienia dotyczące kapelana „Solidarności”. Natomiast Andrzej Michoń z dziecięcego zespołu folklorystycznego Krakowianki Górale zaśpiewał pieśń „Ojczyzno ma”.

Program artystyczny zaprezentowali członkowie ZHP / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

Po części artystycznej, krótką przemowę wygłosił o. Jan Kolmaga, wikariusz parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika z Manhattanu i jednocześnie kapelan SWAP. Zwrócił uwagę na dzieci uczestniczące w uroczystości, które dzięki temu poznają historię i uczą się patriotyzmu, przez co w przyszłości będą mogły kontynuować tego typu ceremonie oraz podtrzymywać pamięć o bł. ks. Jerzym Popiełuszce.

„Przekaz, który dzisiaj dajemy młodemu pokoleniu na pewno będzie trwał. Wierzymy w to i ufamy, że tak będzie. Dlatego jesteśmy wdzięczni rodzicom, że przyprowadzają swoje pociechy i dzieci. Dziękujemy też harcerzom, którzy bardzo angażują się w takie patriotyczne akcje” – stwierdził o. Jan Kolmaga.

Warto przy okazji podkreślić, że zuchy i członkowie greenpoinckiego ZHP przed niedzielną uroczystością, pięknie posprzątały skwer, na którym stoi pomnik kapelana „Solidarności”.

Po przemowach delegacje różnych organizacji złożyły wiązanki kwiatów pod monumentem dłuta Stanisława Lutostańskiego. Wśród nich byli m.in. przedstawiciele Wolności i Solidarności, Ligi Morskiej oraz ZHP. Uroczystość zakończyło wspólne odśpiewanie pieśni „Boże coś Polskę”.

Uroczystość przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki krótką modlitwą rozpoczął ks. Józef Szpilski / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

HISTORIA POMNIKA

Monument upamiętniający męczeńską śmierć ks. Jerzego Popiełuszki stoi na placu Father Popieluszko Square znajdującym się pomiędzy Bedford Ave. i Nassau Ave., oraz będącym częścią McCarren Park na Greenpoincie. Skwer ten został ustanowiony przez nowojorską Radę Miasta w 1985 r. celem uhonorowania kapelana „Solidarności” bestialsko zamordowanego 19 października 1984 r. przez funkcjonariuszy SB. Sześć lat po tym haniebnym mordzie – 19 października 1990 r. – na skwerze ks. Jerzego Popiełuszki odsłonięty został pomnik upamiętniający polskiego księdza. Fundatorem monumentu była Polonia, a jego inicjatorem specjalny Komitet, na czele którego stał Mieczysław Pająk, prezes Koła Przyjaciół Fundacji Jana Pawła II w Nowym Jorku.

Granitowe popiersie księdza Popiełuszki zostało wykonane przez polskiego artystę rzeźbiarza Stanisława Lutostańskiego. Niestety niespełna trzy tygodnie po jego odsłonięciu monument został zniszczony. Nieznany sprawca w nocy z 10 na 11 listopada 1990 r. odrąbał głowę od całości rzeźby, a na pozostałej części pozostawił napis: „Za Lenina i Stalina”.

W kościele znajdują się relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz uszkodzona głowa z oryginalnego pomnika upamiętniającego kapelana „Solidarności” postawionego na greenpoinckim skwerze / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

Jednak dzięki staraniom jego twórcy monument został naprawiony i przy wykorzystaniu odpowiedniego spoiwa na pomniku pojawiła się nowa głowa ks. Popiełuszki, bowiem ta utrącona wcześniej była zbyt zniszczona.

Ponowne odsłonięcie odrestaurowanego monumentu odbyło się w czerwcu 1991 r., a w ceremonii tej wzięło udział 11 tys. osób. Pierwotna, uszkodzona głowa, obecnie znajduje się w specjalnym granitowym bloku umieszczonym w kościele św. Stanisława Kostki na Greenpoincie, w którym również zainstalowane są relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki wprowadzone do tej świątyni 17 października 2010 r.

Pomnik upamiętniający zamordowanego kapelana „Solidarności” stanął na Greenpoincie 19 października 1990 roku / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
Andrzej Michoń zaśpiewał pieśń „Ojczyzno ma” / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
O. Jan Kolmaga, wikariusz parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika z Manhattanu i jednocześnie kapelan SWAP zwrócił uwagę na dzieci uczestniczące w uroczystości / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
Uroczystość przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki krótką modlitwą rozpoczął ks. Józef Szpilski / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
W uroczystości udział wzięły dzieci z zespołu folklorystycznego Krakowianki i Górale / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
Grupa harcerek i harcerzy z Greenpointu wraz z instruktorkami / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

baner