Paradoksalnie liczba emerytów powracających do pracy wraca do poziomów sprzed pandemii – twierdzi w swoim raporcie Indeed Hiring Lab. Nie zmienia to faktu, że emeryci często decydują się na powrót do pracy z powodu rosnących kosztów życia.
John Tarnoff – trener kariery z Los Angeles – twierdzi, że przejście na emeryturę jest obecnie zjawiskiem niedocenianym, czyli nieoczywistym.
„Koszty życia rosły jeszcze przed obecnym cyklem inflacyjnym, w którym teraz się znajdujemy – koszty rosły, stałe dochody nie były już dobre dla ludzi, ubezpieczenia społeczne jako instytucja są zagrożone” – mówi Tarnoff.
„Emerytura jest mylącą nazwą – nie ma już emerytury” — mówi Tarnoff. „Myślę, że starsi pracownicy zostaną złapani w pułapkę, bo nie mają wystarczających dochodów, aby nadążyć za inflacją”.
Skłaniać emerytów do powrotu na rynek pracy mogą także płynące z tego tytułu benefity. Spencer Betts – certyfikowany planista finansowy i dyrektor ds. zgodności w Bickling Financial Services w Lexington w stanie Massachusetts – twierdzi, że niektórzy emeryci mogą wracać do pracy z powodu dużej liczby wolnych stanowisk podwyżek płac.