Pożar w Harlemie. Dwie osoby nie żyją

W minioną środę, w jednym z budynków mieszkalnych w Harlemie doszlo do pożaru. Jak się okazuje, przyczyną była bateria litowo-jonowa z hulajnogi elektrycznej.

W wyniku pożaru zginęła 36-letnia kobieta i 5-letnia dziewczynka. obrażenia odniósł także ojciec kilkulatki, który w krytycznym stanie przebywa obecnie w szpitalu.

Straż pożarna otrzymała zgłoszenie tuż po 2:30 po południu. Płomienie pojawiły się w mieszkaniu na szóstym piętrze Jackie Robinson Houses, Hulajnoga znajdowała się w wejściu do mieszkania, blokując drzwi wejściowe. Ogień udało się opanować godzinę później.

Poszkodowany mężczyzna to 46-letni Erick Williams – były pracownik Departamentu Parków Miejskich. Hulajnoga należała do niego. Tragicznie zmarła 5-latka, to córka Williamsa. Kobieta, która również zginęła w wyniku rozprzestrzeniającego się ognia, to jego partnerka. Nie podano jednak ich danych osobowych.

To już kolejny przypadek, kiedy to pożar wywołany został przez elektryczną hulajnogę, czy rower. Władze rozważają całkowity zakaz przetrzymywania ich w mieszkaniach, by zapobiec w przyszłości sytuacjom takim, jak ta.

Jak informuje NYCHA, od 2019 roku, już około 10 pożarów wywołanych zostało przez wadliwe baterie litowo-jonowe w elektrycznych pojazdach.