We wtorek w Przewodowie blisko granicy polsko-ukraińskiej doszło do wybuchu, w wyniku którego zginęło dwóch obywateli Polski; to pierwsze i, miejmy nadzieję, ostatnie polskie cywilne ofiary wojny Rosji przeciwko Ukrainie – powiedział w środę w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.
Premier przemawiając w środę w Sejmie podkreślił, że we wtorek w Przewodowie blisko granicy polsko-ukraińskiej doszło do wybuchu w wyniku, którego zginęło dwóch obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. „To pierwsze i, miejmy nadzieję, ostatnie polskie cywilne ofiary wojny Rosji przeciwko Ukrainie” – podkreślił szef rządu.
Jak mówił, „teraz czas na całościowe i dogłębne wyjaśnienie sprawy przez wszystkie służby”. „I za chwilę przekażę to, co wiemy na teraz, na ten moment, na godzinę 16.30” – podkreślił Morawiecki.
Po drugie – jak dodał – „na solidarne potępienie Rosji przez społeczność międzynarodową i po trzecie twardą i adekwatną odpowiedź ze strony NATO, UE i społeczności międzynarodowej”. „Nad wszystkimi tymi sprawami pracujemy bez przerwy od wczorajszego popołudnia” – podkreślił premier.
Zaznaczył, że jego „myśli skupiają się na tej spokojnej do tej pory małej miejscowości w województwie lubelskim, na którą zwrócone są teraz oczy całego świata. (PAP)
Autor: Edyta Roś