Oferujemy młodym ludziom perspektywę życia na dobrym poziomie, w liczącym się kraju, bez kompleksu niższości wobec Zachodu – powiedział w środę w Puławach (Lubelskie) prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Kaczyński został zapytany w środę podczas spotkania w Puławach o propozycje dla młodych ludzi. Podkreślił, że PiS oferuje perspektywę życia w poważnej, silnej, dobrze rozwijającej się Polsce, która dogania pod względem poziomu życia inne kraje np. Niemcy.
Nawiązując do zaspokajania potrzeb młodego pokolenia, przyznał, że „nie udało nam się z mieszkaniami”. „Mieszkanie Plus to tylko 40 tys. mieszkań, licząc te, które są w budowie, a powinno to być co najmniej dziesięć razy więcej” – stwierdził lider PiS.
Według niego, program się nie udał ze względu na opór deweloperów oraz różnych instytucji, które mogły „dać to, co jest najbardziej potrzebne, czyli działki – tanie albo tylko symbolicznie opłacane”. „Ten opór był zbyt mocny, żeby to można było przełamać w tych warunkach politycznych, w których myśmy działali, przy ataku ze wszystkich stron” – ocenił Kaczyński.
Zaznaczył, że PiS proponuje młodym również wolność. Jego zdaniem, niektórzy z nich mogą teraz tego nie rozumieć i uważać, że „wolność lewicowa – to jest ta wolność prawdziwa”. „Ale jak trochę lat minie, będą trochę dojrzalsi, to zobaczą, że wolność to jest wolność wyrażania najróżniejszych poglądów i różnych postaw życiowych, a jednocześnie jest to zamknięte w pewnych ramach, które w naszym przekonaniu Bóg nam stworzył, a jeśli ktoś w Boga nie wierzy, to natura nam stworzyła” – dodał Kaczyński.
Przypomniał, że PiS wprowadziło m.in. brak opodatkowania do 26. roku życia, jak również szerokie wsparcie dla rodziców. „Tego będzie coraz więcej. Przede wszystkim, to jest perspektywa życia na dobrym poziomie, w liczącym się kraju, bez tego kompleksu niższości wobec Zachodu” – zadeklarował Kaczyński.
Przeciwnicy partii rządzącej zgromadzili się w środę przed ośrodkiem edukacyjnym Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach, gdzie odbywało się spotkanie z prezesem PiS. Kilkudziesięcioosobowa grupa wznosiła okrzyki, trzymając transparenty m.in. z ośmioma gwiazdkami i hasłami skierowanymi przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu. (PAP)
Autorka: Gabriela Bogaczyk