Ponad 750 właścicieli Tesli złożyło zażalenia do amerykańskich regulatorów bezpieczeństwa w sprawie samochodów, które bez przyczyny zatrzymywały się na drodze. Auta te posiadają częściową automatyzację w systemach jazdy.
National Highway Traffic Safety Administration opublikowała oficjalne pismo w tej sprawie, w którym bezpośrednio zwraca się także do Tesli z prośbą o wyjaśnienie sytuacji.
Producenta poproszono o przesłanie wszystkich raportów konsumenckich, dotyczących niewłaściwego hamowania, ale także wypadków, obrażeń odniesionych przez kierowców i pasażerów, ofiar śmiertelnych oraz roszczeń z tytułu szkód. Raport musi zawierać również dane o aktywacji systemu „Full Self Driving” oraz automatycznego hamowania.
Sprawa dotyczy przede wszystkim modeli 3 i Y firmy Tesla, w których problemy z hamowanie wystąpiły w przypadku 354 egzemplarzy, tylko w lutym ubiegłego roku. Badanie ma obejmować około 416,000 pojazdów z lat 2021-2022. Po wstępnym śledztwie, nie wykazano żadnych nieprawidłowości.
Tesla ma jednak czas do 20 czerwca, aby udzielić odpowiedzi na zażalenia oraz dostarczyć wszystkie niezbędne dokumenty. Firma może jednak poprosić o przedłużenie tego terminu.
Jest to czwarte formalne dochodzenie w sprawie teksańskiego producenta samochodów w ciągu ostatnich trzech lat, a NHTSA nadzoruje 23 przypadki wycofania pojazdów Tesli z rynku od stycznia 2021 roku.
Akcje Tesla Inc. spadły w piątek o ponad 9%.