W piątek o godz. 20 Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie oficjalnie otworzyło swoje drzwi dla publiczności. To jest wyjątkowy moment dla Warszawy – powiedział podczas uroczystości prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
„Od dekad nie było muzeum zbudowanego od podstaw i poświęconego sztuce w Warszawie. W związku z tym jest to naprawdę moment niezwykły” – ocenił Trzaskowski. „Mamy czym się pochwalić, bo polska sztuka nowoczesna po 1989 r. jest absolutnie niezwykła” – podkreślił.
Zwrócił uwagę, że miejsce, w którym stoi budynek muzeum przechodzi transformację. „Czas mu nie sprzyjał. Natomiast my chcemy całkowitej transformacji i nowego centrum Warszawy, którego jednym z symboli będzie właśnie Muzeum Sztuki Nowoczesnej” – wyjaśnił. „Odczarowujemy to miejsce. Bardzo się z tego cieszę, bo trzeba było czekać wiele, wiele lat, żeby centrum miasta mogło wyglądać zupełnie inaczej” – powiedział.
Przyznał, że budynek muzeum wzbudza „różne emocje”. „Ja mam emocje niesłychanie pozytywne, bo mnie się ten budynek wyjątkowo podoba. Koresponduje z tym, co jest po drugiej stronie ul. Marszałkowskiej, z Domami Centrum. Prowadzi w pewnym sensie dialog również z Pałacem Kultury i Nauki. Jest miejscem wyjątkowym i nowoczesnym” – ocenił. „Właśnie o to nam chodzi, żeby można było z nim dyskutować, bo to będzie miejsce dyskusji. (…) To będzie miejsce otwarte” – podkreślił Trzaskowski.
Otwarcie muzeum rozpoczęło się od symbolicznej performatywnej parady „Delegacji Śliskich Spraw”. Happeningowy spacer wyruszył spod pierwszej siedziby muzeum na ul. Pańskiej 3, a zakończył się pod nową siedzibą przy ul. Marszałkowskiej 103. Podczas spaceru odbyły się performanse, za których kształt odpowiadali Bambi van Balen i nat skoczylas z kolektywu Tools for Action oraz zaproszone osoby artystyczne. Przemarszowi towarzyszył również chór.(PAP)
zzp/ maku/ gj/ miś/ mow/