W Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy w Polsce trwa ciągle liczenie pieniędzy, bo datki wciąż napływają. Wśród nich nie zabrakło wielkiej sumy, którą zebrano podczas finału w Trenton, NJ. Jak co roku, 31. Finał WOŚP w stolicy stanu New Jersey odbył się w Ambassador Banquet Hall, dzięki uprzejmości jego właścicieli Jagody i Grzegorza Wojtery.
Zbigniew Majka
Zanim doszło do niedzielnych wydarzeń, finałowy sztab po raz trzeci z rzędu zorganizował – we współpracy z polskimi szkołami “Ogniwo” w Morrisville, PA, i przy parafii św. Jadwigi w Trenton – kiermasz domowych wypieków pod hasłem „(Do)Pieczemy WOŚP-owi”. Ku zdumieniu organizatorów kiermaszu, udało się zebrać około 8 tysięcy dolarów.
W Ambasadorze, przy współudziale Klubu Motocyklowego “Polish Legion”, trentoński sztab zorganizował 28 stycznia po raz drugi wieczór z muzyką rockową. Na scenie wystąpiły zespoły: Rose Crack, Sowa, Ana Van Leer (Anna Matlewska) oraz Dzieci PRL-u. Na sobotnim preludium do wielkiego finału nie zabrakło pysznego polskiego jedzenia, jak też licytacji. W sobotni wieczór licytowano po raz pierwszy Złotą Kartę Play. A tę wylicytował za 2800 dol. Tom Crakoviak z żoną. Dzięki imprezie rockowej sztab Trenton zgromadził na swoim koncie dodatkowo 20 tys. dol.
31. Finał WOŚP w Trenton rozpoczął się w niedzielę, 29 stycznia, mocnym przytupem, a mianowicie wjazdem na parking przed restauracją Ambassador, na syrenach, lokalnej policji z Lawrence Township i wozów strażackich z Highstown i West Trenton.
Na scenie wystąpił dziecięcy zespół „Maki” z Polskiej Szkoły w Lakewood. Dla dzieci organizatorzy zorganizowali pokaz sztuki iluzjonistycznej i pokaz „szalonego” naukowca. Na zewnątrz czekały na dzieci różne atrakcje: zwiedzanie wozów strażackich i policyjnych, koniki i możliwość jazdy na nich, a także olbrzymi Game Truck dla miłośników gier. Nie mogło zabraknąć malowania twarzy, a o zajęcia plastyczne zadbała Polska Szkoła przy parafii św. Jadwigi w Trenton.
Dorośli też nie mogli narzekać na brak atrakcji. Były występy Belly Dancer i dynamicznego skrzypka z Fiddler Dream Production. Podobnie jak w sobotni wieczór i tym razem na licznie zebranych czekało pyszne jedzenie i coroczny „gwóźdź” kulinarny – pieczony prosiak, specjalność kuchni Polish Legion.
Odbyła się licytacja obrazów i rzeźb przygotowanych przez Ryszarda Drucha i jego Druch Gallery Studio. Nie zabrakło też licytacji różnych gadżetów. Po raz pierwszy w historii istnienia sztab w Trenton otrzymał przywilej licytacji Złotego Serduszka WOŚP. Takich emocji, jakie towarzyszyły tej licytacji, nie pamiętają najstarsi uczestnicy Orkiestry w Trenton. W zażartej walce zwyciężyli Agnieszka i Bartek Bieleccy z Colonii, NJ, i stali się posiadaczami Złotego Serduszka o numerze 83. Wylicytowali je za 22 tys. dolarów! Finałowy wieczór zakończyły barwne tańce w wykonaniu PKM Polish Folk Dance z Filadelfii, pod kierownictwem Marcina Niemca.
W Trenton było głośno, barwnie i radośnie. Prawdziwa bomba wybuchła po policzeniu wszystkich zebranych środków. Sztab z wielką radością poinformował, że tegoroczny, 31. Finał WOŚP zakończył się z rekordowym wynikiem 150 609 dolarów i 66 centów!