„Skończymy jak Hawana”. Szef sieci marketów krytykuje pomysł tworzenia miejskich dyskontów

Dyrektor generalny Gristedes Supermarkets ostro skrytykował plan kandydata na burmistrza Nowego Jorku Zohrana Mamdaniego, który zamierza utworzyć w Wielkim Jabłku sieć miejskich sklepów spożywczych. Podczas czwartkowego wystąpienia w programie „America Reports”, John Catsimatidis stwierdził, że Mamdani „nie ma pojęcia, o czym mówi” i „nie zna się na biznesie”.

Zohran Mamdani – zwycięzca prawyborów Partii Demokratycznej na burmistrza Nowego Jorku – zawarł w swoim programie plan utworzenia sieci sklepów spożywczych, za której zarządzanie odpowiadałoby miasto. Sieć miałyby sprzedawać produkty w cenach hurtowych, centralizować magazynowanie i dystrybucję oraz promować lokalnych dostawców. Na swojej stronie internetowej socjalista – jak określa się sam Mamdani – zapowiada „przekierowanie środków publicznych” z dużych sieci na rzecz sklepów miejskich w celu obniżenia cen.

John Catsimatidis – dyrektor generalny sieci sklepów Gristedes Supermarkets – stwierdził w programie „America Reports „Fox News”, że taka inicjatywa jest skazana na porażkę, a ponadto grozi załamaniem finansów miasta.   

„Skończymy jak Hawana. Byłem tam z Fidelem Castro – półki były puste. Obiecywał ludziom świat, a wszystko okazało się jednym wielkim kłamstwem” – stwierdził Catsimatidis. Dodał, że prywatne sklepy detaliczne w Nowym Jorku nie zawyżają cen, lecz działają w realiach najwyższych w kraju kosztów energii, transportu i podatków.

Utworzenie miejskiej sieci sklepów jest tylko jednym z wielu kontrowersyjnych propozycji socjalisty. Mamdani opowiada się m.in. za podniesieniem płacy minimalnej do 30 dolarów za godzinę, zamrożeniem czynszów i wyższymi podatkami dla firm oraz najbogatszych mieszkańców.

Catsimatidis zasugerował, że w razie zwycięstwa Mamdaniego może ograniczyć swój pobyt w Nowym Jorku. „Może będę mieszkał tu mniej niż 185 dni w roku. Ludzie na Florydzie mówią: Zapraszamy. Teksas też zaprasza” – powiedział biznesmen.

Zohran Mamdani kandyduje w listopadowych wyborach na burmistrza z nominacją Partii Demokratycznej. Zmierzy się w nich z innymi demokratami, którzy startują jako kandydaci niezależni – w tym byłym gubernatorem Andrew Cuomo i urzędującym burmistrzem Erikiem Adamsem – oraz nominatem Partii Republikańskiej Curtisem Sliwą.

Red. JŁ