Tomasz Deptuła Ale jeśli już uznamy, iż zaistniała konieczność zbadania, czy jego czyny były zgodne z porządkiem konstytucyjnym, to powinien zmierzyć się z dużo poważniejszymi zarzutami z punktu widzenia państwa. Mimo że w teorii nikt nie powinien żyć ponad prawem, w poprzednich kadencjach mimo głośnych afer oszczędzano byłych prezydentów. Przypomnijmy choćby Billa Clintona i skandal z Monicą Lewinsky, w...