New York
48°
Cloudy
6:11 am7:38 pm EDT
10mph
92%
29.98
FriSatSun
55°F
64°F
61°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Publicystyka
Społeczeństwo
Polonia

Ulica nowojorska nazwana od imienia księdza prałata Piotra Żendziana

24.10.2022

Fragment 61. Ulicy na Maspeth w nowojorskiej dzielnicy Queens nazywa się od niedzieli „Msgr. Peter Zendzian Way”. Odsłonięto też tablicę upamiętniającą zmarłego w roku 2015 duchownego.

Ambasador RP przy ONZ Krzysztof Szczerski w liście z okazji wydarzenia nazwał ideę upamiętnienia osób zasłużonych dla Polonii szczególnie godną pochwały.

„Pamięć o tych bohaterach zależy głównie od starań podejmowanych przez społeczności którym dedykowali swoje życie. Natomiast dwojakość tego uczczenia – zarówno poprzez ślady materialne w postaci tablicy oraz nazwy ulicy, jak również żywe dzieło wsparcia najbardziej potrzebujących, jakim jest Children’s Smile Foundation, gwarantują zachowanie wspomnienia o ks. Żendzianie w zbiorowej pamięci” – podkreślił ambasador.

Z inicjatywą uhonorowania kapłana wystąpiła Children’s Smile Foundation (Fundacja Uśmiech Dziecka). Prałat Żendzian był jej wieloletnim kapelanem.

“Msgr. Peter Zendzian Way” krzyżuje się z honorującą polskiego papieża ulicą Pope John Paul II Way.

Niedzielną mszę święta w kościele św. Krzyża na Maspeth inaugurującą wydarzenie celebrował były ordynariusz Brooklynu, biskup Nicholas DiMarzio, z udziałem m.in. biskupa pomocniczego Witolda Mroziewskiego. Tablicę pamiątkową odsłonięto w grocie Matki Boskiej z Lourdes.

O nazwanie ulicy imieniem ks. Żendziana zabiegał radny miejski Nowego Jorku Robert Holden. Wydano w związku z tym okolicznościową proklamację. Holden zwrócił uwagę, że duchowny był zasłużony nie tylko dla Polonii, ale też dla całej dzielnicy i wszystkich imigrantów.

Na uroczystość przybył wicekonsul RP w Nowym Jorku Stanisław Starnawski. Mówił o posłudze ks. Żendziana w parafiach Maspeth, Ridgewood praz Middle Village. Jak zaznaczył, pozostał on w sercach i pamięci polonijnej społeczności. Niedzielna uroczystość była wyrazem wdzięczności amerykańskich Polaków dla kapłana.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

Więcej na ten temat w najnowszym wydaniu „Nowego Dziennika

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

baner