Kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta USA Donald Trump podał na swoim portalu społecznościowym, że jego kandydaturę popiera wpływowy finansista z Wall Street, dyrektor wykonawczy banku JP Morgan Chase Jamie Dimon. Informacja ta okazała się nieprawdziwa, ale polityk nie usunął wpisu.
Informacja o poparciu Dimona dla kandydatury Trumpa, zaczerpnięta najprawdopodobniej z wpisu na X (dawniej Twitter), w sobotę rano wciąż widniała na profilu Donalda Trumpa na stworzonej przez niego platformie Truth Social.
Rzeczniczka JP Morgan Chase zaprzeczyła, jakoby bankier poparł Republikanina; podkreśliła też, że Dimon nie udzielił poparcia żadnemu z kandydatów w tegorocznych wyborach prezydenckich ani nie przekazał pieniędzy na żadną z rywalizujących kampanii – podał „The New York Times”.
Pytany, dlaczego na jego profilu zamieszczona została nieprawdziwa informacja, Trump powiedział, że nic o tym nie wie, a następnie zasugerował, że zapewne zamieścił ją któryś z jego asystentów. Ocenił, że być może „ktoś wykorzystuje jego (tj. Dimona – PAP) nazwisko”.
Media zauważają, że to kolejny przykład nieprawdziwych stwierdzeń w kampanii Trumpa, a zamieszczenie informacji o poparciu Dimona mogło być podyktowane skłonnością kandydata Republikanów i jego otoczenia do przyjmowania i rozpowszechniania pozytywnych wiadomości na swój temat bez weryfikacji, czy są one prawdziwe.(PAP)
rsp/ akl/