15-latek zmarł w szpitalu po nieudanym subway surfingu na Queensie

Kolejny nastolatek z Nowego Jorku padł ofiarą kuszącej młodych przygody subway surfingu. Według źródeł lokalnych mediów 15-letni chłopiec zginął podczas przejażdżki na zewnątrz wagonu pociągu metra w Queens.

Do zdarzenia doszło w piątek, ok. godz. 2:45 w nocy, w pobliżu stacji Queensboro Plaza na Queensie.

Policjanci mieli znaleźć tam nieprzytomnego 15-latka, który najprawdopodobniej spadł z wagonu pociągu metra podczas tzw. subway surfingu.

Chłopiec został przetransportowany do lokalnego szpitala, gdzie później stwierdzono jego zgon.

Subway surfing to nielegalna praktyka polegająca na jeżdżeniu pociągami metra na zewnętrznych elementach składów – np. stopniach, dachu, zderzaku, czy też pomiędzy wagonami. Subway surfing jest uprawiany w większości przez nastolatków, którzy nierzadko nagrywają swoje „wyczyny” i udostępniają materiały w mediach społecznościowych, aby zdobyć popularność.

NYPD ostrzega, iż subway surfing jest nie tylko śmiertelnie groźny, ale także karalny. W 2024 roku liczba aresztowań związanych z jazdą na zewnątrz pociągów metra wzrosła w NYC od 70 proc. – do 229.

Red. JŁ