Burmistrz Nowego Jorku pozwał Miejską Komisję Finansowania Kampanii (CFB) po odmowie przyznania mu przez organ 3,4 mln dolarów z publicznych funduszy na jego kampanię reelekcyjną.
Burmistrz Eric Adams startuje w listopadowych wyborach burmistrzowskich, starając się o reelekcję. Demokrata zrezygnował z udziału w prawyborach, w których prawdopodobnie przegrałby z dominującym w sondażach Andrew Cuomo – byłym gubernatorem Nowego Jorku, który po powrocie do polityki zawalczy o ewentualną schedę po Adamsie.
Pozew Adamsa został złożony we wtorek w Sądzie Najwyższym stanu Nowy Jork. Prawnicy burmistrza twierdzą, że decyzja Miejskiej Komisji Finansowania Kampanii była niesprawiedliwa, a oparto ją na federalnym akcje oskarżenia przeciwko Adamsowi, który został później wycofany przez Departament Sprawiedliwości USA.
Adams radzi sobie w tej kampanii znacznie gorzej, niż w 2021 roku – przed wyborami, które zapewniły mu obecną posadę. Wówczas polityk zebrał 8,9 mln dolarów z darowizn oraz otrzymał 10 mln dolarów ze środków publicznych – najwięcej spośród wszystkich kandydatów.
Red. JŁ