New York
37°
Fair
7:01 am5:17 pm EST
3mph
81%
30.13
TueWedThu
46°F
37°F
43°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Wiadomości
Polska

Broniąc Ukrainy prezydent Duda staje się wzorem do naśladowania w UE

16.06.2022

Ścisła współpraca i obrona sąsiedniej Ukrainy przed inwazją Rosji jest dla Polski racją stanu. Prezydent Andrzej Duda daje dobry przykład – pisze w środę dziennik „Handelsblatt” w artykule zatytułowanym „Dlaczego prezydent Polski nagle staje się wzorem do naśladowania w UE”.

„Duda zasłużył na szacunek, dając dobry przykład. W połowie kwietnia odwiedził ogarnięty walkami Kijów w czasie, gdy nie należało to jeszcze do rutynowego programu wizyt czołowych zagranicznych polityków. To jeden z powodów, dla których Duda mógł wystąpić osobiście przed ukraińskim parlamentem w maju” – twierdzi niemiecki dziennik.

Polska widzi w rosyjskim ataku na Ukrainę potwierdzenie dla swojej twardej postawy wobec Moskwy „i nagle staje się wzorem do naśladowania w UE” – czytamy w artykule. „Kraj ten tymczasowo przyjął prawie cztery miliony osób z sąsiedniego kraju, od początku wojny dostarcza ciężką broń i promuje coraz ostrzejsze sankcje” – przypomina „Handelsblatt”.

„Bliska współpraca i obrona sąsiedniego kraju przed rosyjską inwazją jest dla Polski kwestią racji stanu: już w 2008 roku ówczesny prezydent Lech Kaczyński i jego brat Jarosław ostrzegali, że inwazja na Gruzję jest pierwszym krokiem w imperialnych planach Rosji. Polska zawsze domagała się włączenia swoich wschodnioeuropejskich sąsiadów do zachodnich sojuszy i uważa, że to powstrzymałoby Moskwę przed aneksją Krymu i lutową inwazją” – pisze gazeta. Podkreśla, że „światopogląd Kaczyńskich był dla Dudy formacyjny”.

Podczas swojej drugiej kadencji prezydent Duda wykazuje się podejściem, które „wynika z doświadczeń historycznych, że bezpieczeństwo Polski zależy od silnych partnerów. Wśród nich na pierwszym miejscu są oczywiście Amerykanie” – zauważa niemiecki dziennik.

„Handelsblatt” zwraca uwagę, że „bardziej konfliktowe są relacje z Niemcami”, a Duda „zaprezentował się jako budowniczy mostów: jest żonaty z germanistką, a para utrzymuje dobre stosunki osobiste z krajem sąsiednim”. Niechęć RFN do dostarczania broni „ponownie wystawia te relacje na próbę”.

Jednak „zachowanie zaufania między Berlinem a Warszawą będzie miało decydujące znaczenie dla utrzymania przez Europejczyków zjednoczonego frontu przeciwko Rosji. Kluczową rolę odgrywa tu człowiek na stanowisku prezydenta” – konkluduje „Handelsblatt”.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/ ap/

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

baner