Janusz M. Szlechta
Przedświąteczne, opłatkowe spotkanie Stowarzyszenia Polsko-Amerykańskich Biur Podróży (Society of Polish American Travel Agents in USA and Canada – SPATA) odbyło się w piątek, 8 grudnia, w Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku. Przybyło 110 osób, w tym: zarząd, członkowie organizacji, współpracownicy, zaproszeni goście oraz sponsorzy i przyjaciele.
Nadspodziewanie wysoka frekwencja świadczy o popularności i szacunku dla tej organizacji, która istnieje od 1959 roku, czyli już 64 lata. Tradycją tej organizacji, oprócz corocznej letniej konwencji wyjazdowej w różne ciekawe zakątki świata i kilkudniowej konwencji zimowej, jest również organizowanie spotkania wigilijnego. To już po raz kolejny spotkanie to odbyło się w pięknym pałacu polskiego konsulatu w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia.
To szczególne spotkanie prowadzili: prezes SPATA Honorata Pierwoła (właścicielka Europe Travel w South River, NJ) oraz wiceprezes Piotr Pachacz (właściciel Albatros Travel, Brooklyn, NY). Pani prezes serdecznie powitała przybyłych gości. Najpierw oboje przedstawili aktualny zarząd: Honorata Pierwoła – prezes (Europe Travel w South River, NJ), Piotr Pachacz – wiceprezes (Albatros Travel, Brooklyn, NY), Zofia Furman-Strzałka – sekretarz (Polish-American Bureau, Garfield, NJ), Maria Dedza – skarbnik (Maria Agency, Brooklyn, NY), Nina Tyra – dyrektor I (World Travel, Philadelphia, PA), Grażyna Bachorowski – dyrektor II (Pol-Travel, Brooklyn, NY), Zofia Biały – dyrektor III (Nova Travel, Passaic, NJ).
Potem pani prezes powitała obecnych członków stowarzyszenia, m.in.: Ireneusza Furmana z Polish-American Bureau w Garfield, NJ, Małgorzatę Majcherczyk z Clasic Travel w Wallington, NJ, Iwonę Podolak – właścicielkę Polskiego Biura w Passaic, NJ, Hannę Ślęzak z Varsovia Travel w Passaic, NJ, oraz Monikę Kubiak z REK Travel Chicago, IL – jako nowego członka SPATA.
Następnie powitała przedstawiciela Konsulatu Generalnego RP w Nowym Jorku – konsula Mateusza Dębowicza z Wydziału Polonii, Ekonomii, Komunikacji i Dyplomacji Publicznej, Agnieszkę Kulikowski – sales manager Polskich Linii Lotniczych LOT w Nowym Jorku, oraz Katarzynę Matłokę, Jana Chrzana – właściciela nowego serwisu Chopin Parcels, Annę Jaworską z Polonez Parcel Service, Jerzego Majcherczyka – prezesa Polonijnego Klubu Podróżnika, Ewę Fekus – wiceprezes American Travel Abroud, Martę Suchcicką – wiceprezes Spółki Zjednoczenia Polaków w Ameryce i Edwarda Pierwołę – skarbnika tejże spółki. Gorąco powitano również Piotra Praszkowicza – Wielkiego Marszałka Parady Pułaskiego na 2024 rok i jego żonę Marię, prezesa Centrum Polsko-Słowiańskiego na Greenpoincie Mariana Żaka, wiceprezesa Pulaski Association Business and Professional Man Bogdana Bachorowskiego, Marcina Kowalczyka i Daniela Pianowskiego – „przewodników bez granic” z Lizbony w Portugalii i wielu innych gości. Miłym akcentem była obecność Tomka Sobani – ekstremalnego biegacza z Polski, który zamierza przebiec – jak Forrest Gump – całą Amerykę w 2024 roku.
Konsul Mateusz Dębowicz podziękował za zorganizowanie tego specjalnego spotkania. Podkreślił ważną rolę organizacji SPATA w życiu Polonii. Podziękował Zofii Furman-Strzałka za przeprowadzenie wyborów do polskiego parlamentu w październiku br. w największej Komisji Wyborczej w Passaic, NJ.
A potem ksiądz Jerzy Zasłona, proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy w Jersey City, poprowadził wspólną modlitwę i pobłogosławił opłatki. Życzył też wszystkim zdrowia, łask bożych i wszelkiej pomyślności. Wiceprezes Piotr Pachacz przeszedł po sali i rozdał opłatki. Wszyscy obecni dzielili się ze sobą tymi opłatkami i składali sobie najserdeczniejsze życzenia ciepłych, rodzinnych świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku znacznie lepszego od tego, który się kończy. Jest to piękna polska tradycja, której Polonia w USA jest wciąż wierna.
Na uczestników tego specjalnego spotkania czekał pyszny wigilijny obiad. Było naprawdę w czym wybierać. Można też było wypić lampkę białego lub czerwonego wina. No a potem przyszedł czas na wspólne śpiewanie kolęd i pastorałek. Główną wokalistką była Małgorzata Staniszewska. Towarzyszyło jej dwóch profesjonalnych muzyków – pianista i saksofonista. Popłynęło wiele kolęd, zarówno po polsku, jak i po angielsku: „Gdy się Chrystus rodzi”, „Do szopy hej pasterze”, „Dzisiaj w Betlejem”, „Wśród nocnej ciszy”… Był to cudowny czas relaksu i wyciszenia. Muzycy zagrali też kilka utworów jazzowych.
Kiedy spotkanie dobiegło końca, wychodzący goście nie kryli zadowolenia, z uśmiechem dziękowali za pięknie spędzony wieczór w miłym towarzystwie, w ciekawym i nie dla wszystkich dostępnym miejscu.
ZDJĘCIA: JANUSZ M. SZLECHTA