New York
81°
Partly Cloudy
6:15 am7:40 pm EDT
13mph
36%
29.81
TueWedThu
82°F
79°F
81°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Wiadomości
Ameryka

Pokerowa gra prezydenta USA. Ekspert: Trump chce przetestować Putina

15.07.2025

Biały Dom, ogłaszając w poniedziałek sprzedaż broni dla Ukrainy i potencjalne sankcje na Rosję, chce bezpośrednio przetestować Władimira Putina – powiedział we wtorek PAP dr Ian Lesser z German Marshall Fund.

Poniedziałkowa decyzja potwierdziła, że Trump staje się coraz bardziej sceptyczny wobec postawy Moskwy i czuje się zwodzony przez Putina – ocenił ekspert. – Częściowo reakcja Trumpa wynika z jego osobistego rozżalenia, częściowo z uznania realiów strategicznych i konieczności działań na rzecz Ukrainy – podkreślił Lesser.

Wciąż pozostaje jednak pytanie, w jaki dokładnie sposób będzie wdrażany ogłoszony przez Trumpa plan oraz jaka będzie jego skala – dodał.

Prezydent USA ogłosił w poniedziałek podczas spotkania w Białym Domu z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, że Stany Zjednoczone będą sprzedawać sojusznikom z NATO uzbrojenie, które zostanie następnie wysłane na Ukrainę. Rutte poinformował, że wśród kupujących uzbrojenie znajdą się Niemcy, Finlandia, Norwegia, Szwecja, Wielka Brytania, Dania oraz – spoza Europy – Kanada.

Jak podała stacja CNN, kraje sojusznicze mają przekazywać Ukrainie sprzęt już wcześniej zakupiony od USA i nabywać nową broń na jego miejsce. Mogą też kupować od USA nowe uzbrojenie, które ma trafić bezpośrednio na Ukrainę. Portal Axios przekazał, powołując się na źródło, że w ramach pierwszej transzy USA sprzedadzą uzbrojenie o wartości ok. 10 mld dolarów.

Według rozmówcy PAP decyzja Trumpa potwierdziła „fundamentalną zmianę podejścia Białego Domu” do wojny. – Biorąc pod uwagę zmiany na różnych odcinkach polityki Waszyngtonu w ostatnich miesiącach, trudno jest jednak orzec, że to jest dane na stałe – przyznał.

Zaznaczył, że cechą charakterystyczną polityki Trumpa na wielu frontach jest to, że zachowuje się w sposób transakcyjny i chce spieniężyć swoje decyzje polityczne. – Dzięki temu może wytłumaczyć swojej politycznej bazie, że jest to „dobry deal” dla Ameryki. Nie jestem w stanie ocenić, czy naprawdę mu na tym zależy, czy nie, ale w sensie politycznym jest to dla niego łatwiejsze, by mówić w ten sposób – podkreślił rozmówca PAP.

– To, że Trump zapewnia ludzi, że dotychczasowe – znaczące – koszty amerykańskiego wsparcia dla Ukrainy się nie zwiększą, pokazuje, jak wrażliwa jest to kwestia – zauważył. Według niego w ocenie Białego Domu w amerykańskim społeczeństwie panuje przekonanie, że wsparcie dla Ukrainy jest konieczne dla ogólnego bezpieczeństwa i zakończenia wojny, lecz jednocześnie przyzwolenie na amerykańskie zaangażowanie i koszty jest ograniczone. – Wygląda na to, że takie właśnie jest podejście Białego Domu – dodał ekspert GMF.

PAP zapytała też eksperta o doniesienia dziennika „Financial Times”, który napisał we wtorek, że Trump zapytał w rozmowie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, czy byłby w stanie zaatakować Moskwę, gdyby Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie broń dalekiego zasięgu. Lesser zaznaczył, że nie jest w stanie ocenić wiarygodności tej publikacji. – Jednak wydaje mi się to dziwne, by prezydent łączył to w ten sposób, ponieważ większość broni, która zgodnie z zapowiedziami ma trafić na Ukrainę, to obrona przeciwrakietowa i powietrzna – dodał. Według niego zachęcanie przez USA Ukrainy do atakowania Moskwy stałoby w sprzeczności z amerykańskimi obawami przed eskalacją wojny.

Przyznał, że podawane przez media informacje na temat tego, że Ukraina otrzyma też broń ofensywną, zapewne odpowiadają rzeczywistości. – Jednak byłbym bardzo zaskoczony, gdyby w USA doszło do zmiany wizji dotyczącej unikania eskalacji wojny – dodał.

Jeśli informacje przedstawione przez „FT” są prawdziwe, odzwierciedla to też „stopień niezadowolenia – czy nawet złości – prezydenta Trumpa względem Władimira Putina” – podkreślił ekspert GMF.

Pytany o to, czy Putin zasiądzie teraz przy stole negocjacyjnym, ocenił, że „dotychczasowe doświadczenia pokazują, że nie”. Zaznaczył jednocześnie, że Biały Dom, ogłaszając decyzję w sprawie broni i potencjalnych sankcji, wykonał krok, by „bezpośrednio przetestować” Putina.

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)

ndz/ mms/ lm/

Tagi Putin trump

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

baner